Data: 2002-07-13 15:03:49
Temat: Re: Jestem teściową
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl> napisał w wiadomości
news:3D303E3F.3090300@troll.linux.net.pl...
> a swoja droga jestem juz po wizycie tesciow, szwagra i jego dziewczyny
dzis
> uslyszalam od tesciowej "Niedlugo mam urlop. Bede u ciebie czesto
> chociaz na dwie godzinki". Jak tescio zapytal po co i zeby dala nam
> spokoj to tesciowa odpowiedziala "Ja wiem, ze Ani moze sie to nie
> podobac ale ja _bede_ przyjezdzac." z naciskiem na bede.
> Chyba mnie wtedy akurat nie bedzie w domu tak mi sie cos wydaje ;-).
Jejku, strasznie Ci współczuję, złośliwa chyba jest kobitka. Nie rozumiem,
jak można w ten sposób powiedzieć (czyli mieć świadomość, że niekoniecznie
jest się mile widzianym, a mimo to wpychać się na siłę). Dziękuję Bogu za
moich teściów i wszystkim takich życzę;).
Myślę, że w tej delikatnej sprawie powinien pomóc Ci mąż, niech pogada o tym
z rodzicami, w końcu zna ich dłużej od Ciebie. Poprawne stosunki z rodziną
są w interesie Was wszystkich.
|