Data: 2002-07-13 17:30:51
Temat: Re: Jestem teściową
Od: "Ania Björk \(sveana\)" <a...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl> napisał w
> wiadomości news:3D303E3F.3090300@troll.linux.net.pl...
>
> > a swoja droga jestem juz po wizycie tesciow, szwagra i
> jego dziewczyny
>
> I jak było? Pelna obsługa z twojej strony, czy udało się
> tobie choć trochę ich wykorzystać?
>
> >dzis
> > uslyszalam od tesciowej "Niedlugo mam urlop. Bede u ciebie
> czesto
> > chociaz na dwie godzinki".
>
Powiedzialabym, ze to wspaniale sie sklada, bo ja sobie tak dalece ze
wszystkim nie radze, ze taka pomoc tesciowej spadnie mi jak z nieba. I przy
kazdej jej wizycie mowilabym juz w drzwiach, przed ich otwarciem targajac
umyslnie wlosy i doprowadzajac ubior do nieladu, ze "mama mi z nieba spada,
moze mama mi pomoc w:.......i tu nastepuje wyliczanka". Zakres prac jest
szeroki, od obierania ziemniakow do powieszenia prania, mozna tez zmyc
podlogi, odkurzyc, pozmywac (proponuje specjalnie przygotowac spora sterte
naczyn), wyskoczyc do sklepu, bo "wie mama, jak to jest przy malym
dziecku" - tu odpowiednio bledny wzrok i szerokie ziewniecie (znowu dziecko
nie dalo ci pospac)..... Po kilku razach, jesli kobieta ma ochote cie
odwiedzac dla rozrywki, wiecej sie nie pokaze. Chyba ze ma zle pod sufitem.
Serdeczne pozdrowienia
Ania Björk
|