Data: 2001-05-09 06:08:00
Temat: Re: KFC i twister
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Barbara <b...@p...onet.pl> wrote:
> Uzytkownik "Wladyslaw Los" <w...@t...com.pl> napisal w wiadomosci
> news:1et3s6t.zt7ulmajy6kxN%wlos@tele.com.pl...
> > Barbara <b...@p...onet.pl> wrote:
> >
> > >
> > > No w"aśnie, to już nie te czasy, że mięso by"o mrożone, teraz raczej
> > > problemem jest to, co to zwierzę jad"o, jakiego rodzaju paszę i
> zawartość
> > > adrenaliny w mięsie.
> > >
> > Mozesz przyblizyc, o co chodzi z ta adrenalina?
>
> O to, ze przerazone wizja smierci
To krowy maja wizje? i swiadomosc smierci?
> zwierze wytwarza duze ilosci tego hormonu,
A po co?
Jezeli nawet przyjac, ze rzeczywiscie przestraszone zwierze przed ubojem
wyzwala do krwi wiecej adrenaliny, to jedank przypuszczam, ze ilosc
hormonu jaki ostatecznie trafia do organizmu jedzacego sztuke miesa jest
tak minimalna, ze nie wywiera zadnych obserwowwalnych skutkow.
> który juz nie zdazy ulec rozlozeniu i zostaje w miesie i zostaje zjedzone
> przez konsumenta.
> Jest to nastepnie przyczyna wiekszej agresji ludzi jadajacych duzo miesa.
To adrenalina niby wywoluje agresje? Oj, naczytalo sie tego Ludluma!
Wladyslaw
|