Data: 2006-04-04 18:07:25
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: Lozen <i...@h...com.no.spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elske wrote:
> Nie kłócę się z sąsiadkami. Przykro, że nie odróżniasz języka potocznego
> bynajmniej niedokopującego od normalnej konwersacji (z opadem rąk co
> prawda, ale jednak).
Powiedzialabym ze nazbyt potoczny jak na dyskusje w grupach. Na tego
typu dyskusje.
> Ale z tego co pamiętam Ty nawet do trzylatka miałaś
> pretensje, że jest rasistą.
Z tego co pamietam to Ciebie jeszcze wtedy na psd nie bylo, wiec
ktokolwiek Cie doinformowal nie doinformowal Cie dokladnie do konca - to
z matka dziecka dyskutowalam i to matce dziecka powiedzialam, ze jej
dziecko - nienauczone wrazliwosci w stosunku do innych ras - nigdy nie
bedzie sie bawilo z moimi.
>> Ale czy to jest Twoja kasa? Czy to Ty ja wyrzucalas? Wiec co Cie tak
>> w tym boli, jezeli nie chodzi Tobie o pieniadze?
>
> Zaczynam się zastanawiać, czy może masz jakiś kompleks.
I na jakiej podstawie to oceniasz?
> Przyczepiłaś się
> do czegoś co juz wytłumaczyłam, nie chce Ci się szukać, Twoja sprawa. Ja
> nie będę umierać z tego powodu. Aż tak mi na Twojej opinii nie zależy.
Twoje wytlumaczenie nie zaspokoilo mojej ciekawosci.
>> Ale dlaczego Cie draznia? Jezeli jak mowisz pieniadze nie maja tu nic
>> do rzeczy - dlaczego tak bardzo Cie to drazni, ze musisz o tym pisac
>> na niusach?
>
> Bo lubię. Odpowiedzi na resztę pytania poszukaj sobie w odpowiedzi do Xeny.
A Ty sama tego nie mozesz zrobic?
>> Zwroc uwage, ze to nie ja tu o pieniadzach i co kto na co wydaje ;)
>> Zawsze, zawsze kiedy cos mowimy mamy w tym cel, jest tego powod. Ja
>> Twoje wypowiedzi odbieram - przepraszam jezeli Cie uraze - jako Twoj
>> obecny stan materialny.
>
> Moje wypowiedzi na ten temat nie zmieniły się od jakichś 20 lat, więc są
> raczej niezależne od mojego stanu materialnego.
W sumie nie spodziewalam sie innej odpowiedzi.
Kasia
|