Data: 2006-04-05 10:41:06
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości:e0rthv$5c4$...@a...news.tpi.pl,
Elske <k...@o...pl> napisał(a):
> Xena napisał(a):
>
>> Myślę, że Iwon(c)e chodziło o to, że osobiście nie chciałabym, żeby
>> moje prace z języka polskiego w klasie maturalnej sprawdzała córka
>> nauczycielki i jeszcze potem się podsmiewała ze mnie. A jak już
>> sprawdza, to niech przynajmniej zachowa to dla siebie. Ale może się
>> mylę.
>
> Bosz, nie wierzę. Nikogo nie wymieniłam personalnie, nawet nie
> wspomniałam jaka to szkoła. To jakaś nowość, że maturzyści robią orty,
> czy co?
> Myślałam, że zgodnie z Twoją sugestią zaczyna mi odpalać, ale teraz
> zaczynam się zastanawiać czy na prawdę mnie...
Dyskusja się tak rozwinęła, że zaczynam powoli żałować, że usilowałam
uściślić zdanie Iwon(k)i ;-)
Swoje zdanie na temat sprawdzania prac przez kogoś innego mam i wygląda ono
najogólniej w świecie mówiąc tak:
Możesz matce pomagać sprawdzać prace, ale się tym nie chwal po całym
juznecie i nie wciskaj ludziom, że to jest konieczność i bez tego świat by
się zawalił.
pozdrawiam Tatiana
--
W nienawiści bijemy, aż przeciwnik przestanie oddychać.
W miłości ciosom nie ma końca
/z filmu "Ptaki ciernistych krzewów"/
|