Data: 2002-09-06 22:25:54
Temat: Re: KONIEC ZWIĄZKU
Od: Kreska <p...@d...tu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"czarna" <d...@g...pl> dnia 06 wrz 2002 napisał/a:
> Witam
Witaj:)
> Mam do was pytanie.......
> Rozstalam sie kilka dni temu z chlopakiem..po 5 latach zwiazku
> nie kocham go
> ale...czuje wielki smutek...zal...strach...i moze jest jakis
> magiczny sposob by zlagodzic te objawy ? moze ktos go odkryl?
> oprocz rzucania sie w wir pracy....
Po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój..(czy jakoś tak;)
Bardzo ci współczuje...
Ja pozwalam sobie na płacz, gniew, żal, na wszystkie przygnębiające
uczucia w maksymalnym stopniu. Jakieś odreagowanie musi być, więc niech
będzie.
Potem jest cisza, myślenie, pogodzenie się...
I end
pozdrawiam ---- Kreska
--
Czy jesteśmy skazani na przeznaczenie,
czy też nie mogąc go uniknąć, możemy na nie jakoś wpływać?
|