Data: 2001-02-28 12:06:49
Temat: Re: KOzserność
Od: "Magdalena W." <z...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sitek wrote in message <3a9ce2d9$1@news.artur.pl>...
>Powedzcie mi co znaczy ze potrawy są koszerne?
To jest dosc skomplikowane... Sa przygotowane wedlug specjalnych
wymagan okreslonych religia zydowska (a tak naprawde wymogi te
wziely sie z czynnikow praktycznych, czyli unikania zatruc
nieswieza zywnoscia, ktora w czasach braku lodowek i mieszkania w
goracym klimacie psula sie szybko).
1. Obowiazuje scisly rozdzial potraw mlecznych i miesnych. Nie
wolno laczyc mleka i miesa. Porzadna ortodoksyjna gospodyni ma 2
komplety zastawy, 2 komplety sztuccow, 2 komplety garnkow, dwie
kuchenki i dwa zlewozmywaki! Naprawde! A przynajmniej powinna
miec.
2. Uboju zwierzat moze dokonywac tylko uprawniony przez rabina
specjalny rzeznik. (tzn. on ma jakas swoja nazwe, ale nie
pamietam). Chyba sa tez wymogi dotyczace urzadzania rzezni... O
ile pamietam, zwierzaka po zabiciu natychmiast wiesza się glowa w
dol, aby cala krew wyplynela.
3. Nie wolno chyba laczyc potraw mlecznych i miesnych podczas
jednego posilku...
4. No i wieprzowina nie jest oczywiscie koszerna.
Wiecej nie pamietam.
Natomiast przypomnialo mi sie powiedzonko, ktore bylo chyba w
jakiejs powiesci Rotha... "jezeli porzadny Zyd juz sie zdecyduje
jesc wieprzowine, to powinien robic to z takim zapalem, zeby sos
sciekal mu po brodzie" ;-)))
O ile pamietam, odnosilo sie to do romansu z gojka ;-))
Pozdrawiam
Magda
|