Data: 2017-11-01 11:01:53
Temat: Re: Kacze cycki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania.
>>> Ot co.
>>
>> Mało znasz, ot co!
>>
>> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
>> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej),
>> jest tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>
> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak
> czepiają.
Też nigdy nie potrafiłem zrozumieć radka Sikorskiego w tym jego
spóźnionym zapale do burzenia Pałacu Kultury. I mnie "radzieckość"
w otoczeniu długo dotykała i drażniła, ale drażnić przestała, gdy
tylko przestała być radzieckością, a stała się śladem historii.
W tym całym socrealizmie architektonicznym zawsze najgorsza była
nazwa i powiązania, a poza tym styl jak styl. Podobne bywały już
wcześniej. Nowa Huta też jest całkiem dobrym założeniem urbanistycznym,
na ludzką miarę. MDM również.
Mnie z tego nowego otoczenia najmniej leży ten, który akurat nie jest
biurowcem, lecz budynkiem mieszkalnym. A u ludzi wzbudza zachwyt. Mnie
też tysiąc razy tłumaczyli, że zachwyca -- a nie zachwyca.
--
Jarek
|