Data: 2017-11-01 19:07:57
Temat: Re: Kacze cycki
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 01.11.2017 o 16:07, XL pisze:
> Wiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
>> W dniu 01.11.2017 o 13:38, XL pisze:
>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>> W dniu 31.10.2017 o 21:02, Wiesiaczek pisze:
>>>>> W dniu 31.10.2017 o 14:37, i...@g...pl pisze:
>>>>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>>>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania. Ot
>>>>>> co.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Mało znasz, ot co!
>>>>>
>>>>> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
>>>>> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej), jest
>>>>> tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>>>>>
>>>>
>>>> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek,
>>>
>>> :-D
>>>
>>>> zwłaszcza w porównaniu z nowymi
>>>> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak czepiają.
>>>>
>>>
>>> Bo mają poczucie piękna i przede wszystkim przyzwoitości.
>>
>> I ta przyzwoitość nie każe Ci przypadkiem oddać świadectwa ze szkoły
>> (zakładam, że choć jedna ukończyłaś?)?
>
> Choć jedną. Tylko takie były. Można było jeszcze tylko w Moskwie - jak Ty.
Gówno wiesz, gdzie się uczyłem głupia babo!
>> Bo chyba uczyłaś się w tym niedobrym PRL-u?
>
> Nie miałam innego wyboru - za granicą mogły studiowac tylko dzieci
> zasłużonych komunistycznych dygnitarzy. Mnie by nie puszczono - ojciec za
> mało się zasłużył ,,władzy", wolał ludziom, przez co dygnitarskiego szczebla
> nie miał szans dosięgnąć :->
Kolejny nieudacznik z dorabianą ideologią.
>>> Ale rozumiem, że pospolitemu ludkowi to i mauzoleum Lenina nie szkodziłoby
>>> w Warszawie :->
>>
>>
>> Aleś Ty niepospolita!
>> Plujesz na "ruskich" jak 80% motłochu i wydaje Ci się, że jesteś jedyną
>> oświeconą? :)
>
> Jak widać to proradziecki, wychowany w Pałacu RADZIECKIEJ Kultury "motłoch
> do dziś w Polsce na oświeconych pluje.
No to na Ciebie nie napluje, spoko!
>> A swoją drogą, to takie oszołomstwo jak Ty burzy pomniki rosyjskich
>> żołnierzy, robiąc wiochę na cały świat.
>>
>
> Dla WAS to byli ,,żołnierze", dla nas najeźdźcy.
Nie popierdoliły Ci się apostrofy, "Jaśnie Oświecona"?
--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
|