Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Ewelina <e...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Kaczka z jablkami [P]
Date: Tue, 29 Oct 2002 08:53:28 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 35
Message-ID: <3...@o...pl>
References: <B9E433D6.6E2%goniaj@astagor.net>
NNTP-Posting-Host: pj163.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.tpi.pl 1035964433 25423 80.50.41.163 (30 Oct 2002 07:53:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Oct 2002 07:53:53 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: en,pl
X-Mailer: Mozilla 4.6 [en] (Win95; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:132376
Ukryj nagłówki
Gosia Jurczyszyn wrote:
>
> Zostala zjedzona wczoraj, ale serer moj padl i nie moglam sie podzielic na
> goraco. Dziele sie teraz...
> Kaczka jest bardzo prosta w robieniu, wlasciwie to sama sie robi. Wychodzi
> dobra i kaczkowata w smaku:)
> Na jedna niewielka kaczke wypada kilo ziemniakow, cwierc szklanki oleju, 3
> kwasne jablka, jedna cytryna, 2 zabki czosnku (program minimum, jak kto
> lubi, to moze wiecej dac), po lyzeczce majeranku, miety, natki i tymianku.
> No, i sol do nacierania.
> Kaczke zasadniczo produkuje sie w rondlu, ale ze matus mi brytfanne dala na
> urodziny, to nie wytrzymalam i wykonalam potrawe w niej:). Ziemniaczki
> trzeba obrac, pokroic w plastry i oblozyc nimi dno i boki
> rondla/brytfanny/zaroodporne tez ujdzie, jak sie da przykryc. Na ziemniaki
> kladziemy poporcjowana kaczke (nogi osobno, biusta osobno, itd), ze skora
> ona ma byc, uprzednio natarta sola. Cytryne w plasterki, na wierzch kaczki.
> Jablka na cwiartki (nie obierac, bo sie rozciapaja i ich nie bedzie! Gniazda
> nasienne mozna won), miedzy cytrynami, troche po bokach tez. Posypujemy to
> przyprawami i posiekanym czosnkiem (jak ktos lubi bardziej czosnkowe, to
> moze posypac kaczke tez nieco...), przykrywamy i do piekarnika. Moja sie
> robila okolo 2,5 godziny, ale to ta argentynska, zwykla bedzie krocej, tak z
> 1,5 h trzeba wstepnie liczyc.
> 15 min. przed koncem pieczenia pokrywke trzeba zdjac, a kaczke ponatkowac.
> Jak ktos nie lubi natki pietruszki, to jedzie do samego konca z pokrywka.
> I juz.
> Smacznego
> Gosia
Dzień Dobry,
Witam, jako nowicjuszka w pieczeniu czegos takiego, prosze powiedz mi
czy to sie przygotowuje na cieplo czy mozna podac na zimno?
Mam ochotę to cudo upiec na 1 listopada.
Pozdrawiam
Ewel
|