Data: 2002-10-29 07:53:28
Temat: Re: Kaczka z jablkami [P]
Od: Ewelina <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gosia Jurczyszyn wrote:
>
> Zostala zjedzona wczoraj, ale serer moj padl i nie moglam sie podzielic na
> goraco. Dziele sie teraz...
> Kaczka jest bardzo prosta w robieniu, wlasciwie to sama sie robi. Wychodzi
> dobra i kaczkowata w smaku:)
> Na jedna niewielka kaczke wypada kilo ziemniakow, cwierc szklanki oleju, 3
> kwasne jablka, jedna cytryna, 2 zabki czosnku (program minimum, jak kto
> lubi, to moze wiecej dac), po lyzeczce majeranku, miety, natki i tymianku.
> No, i sol do nacierania.
> Kaczke zasadniczo produkuje sie w rondlu, ale ze matus mi brytfanne dala na
> urodziny, to nie wytrzymalam i wykonalam potrawe w niej:). Ziemniaczki
> trzeba obrac, pokroic w plastry i oblozyc nimi dno i boki
> rondla/brytfanny/zaroodporne tez ujdzie, jak sie da przykryc. Na ziemniaki
> kladziemy poporcjowana kaczke (nogi osobno, biusta osobno, itd), ze skora
> ona ma byc, uprzednio natarta sola. Cytryne w plasterki, na wierzch kaczki.
> Jablka na cwiartki (nie obierac, bo sie rozciapaja i ich nie bedzie! Gniazda
> nasienne mozna won), miedzy cytrynami, troche po bokach tez. Posypujemy to
> przyprawami i posiekanym czosnkiem (jak ktos lubi bardziej czosnkowe, to
> moze posypac kaczke tez nieco...), przykrywamy i do piekarnika. Moja sie
> robila okolo 2,5 godziny, ale to ta argentynska, zwykla bedzie krocej, tak z
> 1,5 h trzeba wstepnie liczyc.
> 15 min. przed koncem pieczenia pokrywke trzeba zdjac, a kaczke ponatkowac.
> Jak ktos nie lubi natki pietruszki, to jedzie do samego konca z pokrywka.
> I juz.
> Smacznego
> Gosia
Dzień Dobry,
Witam, jako nowicjuszka w pieczeniu czegos takiego, prosze powiedz mi
czy to sie przygotowuje na cieplo czy mozna podac na zimno?
Mam ochotę to cudo upiec na 1 listopada.
Pozdrawiam
Ewel
|