Data: 2002-10-14 12:04:30
Temat: Re: Kamyki
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>a to nie kartofelki?
>
>
> Kartofelki nie są z marcepana, tylko zwykły przegląd tygodnia (czyt.:
> bajaderka). O kamykach z marcepana nie słyszałem, choć dobry
> marcepan w gorzkiej czekoladzie jest świetną pralinką. :)
>
kartofelki są z marcepana i to czystego, żywego. Sam coś takiego robiłem
(znaczy żona robiła, ja rolowałem). Migdały ucierane z cukrem, formowane
kulki + kakao i do miski z pokrywką. Parę minut rumby i kartofelki gotowe.
Z ziemniaków robiono toto w NRDowie, tak samo jak cytronetę z dyni. Się
chyba percepam nazywało.
Aha, po jakiemu to "bajaderka"?
Waldek
|