Data: 2004-11-22 11:35:23
Temat: Re: Karkówka
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "waldek" <A...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cnrbpd$m5a$1@inews.gazeta.pl...
> Gusiek wrote:
> > Użytkownik "kruczkop" <k...@k...pkobp.pl> napisał w wiadomości
> > news:cnq1mv$mj9$1@m2.bm.pw.edu.pl...
>
> To też nie jest suchy schab. W ogóle nie trzeba rozbijać.
Robiłam tak i tak i wyszło na to, że jest lepsza i delikatniejsza, jak sie
trochę pobije, ale bez histerii, nie na papierek, jak to niektórzy robią
przy schabie, tylko tak trochę pro forma ;)
> Wody tylko dwie-trzy łyżki. Ma się dusić - nie gotować. Cebula zawiera w
> sobie wystarczającą ilość wody.
Tu sie nie zgodzę. Przypali się jak amen w pacierzu :) Dwie godziny duszenia
(ja robię w stalowym rondlu) to za długo dla dwóch łyżek wody i cebuli :)
Cały cymes w tym, zeby tej wody wlać tyle, zeby nie trzeba było dolewać, bo
wtedy robi się na koniec piękny sosik. Ja jeszcze wkładam kromeczkę chleba
na koniec do tego sosu :)
Pozdrawiam, Agata
|