Data: 2004-11-22 12:34:31
Temat: Re: Karkówka
Od: "Anet" <a...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Robiłam tak i tak i wyszło na to, że jest lepsza i delikatniejsza, jak sie
> trochę pobije, ale bez histerii, nie na papierek, jak to niektórzy robią
> przy schabie, tylko tak trochę pro forma ;)
>
>> Wody tylko dwie-trzy łyżki. Ma się dusić - nie gotować. Cebula zawiera w
>> sobie wystarczającą ilość wody.
>
> Tu sie nie zgodzę. Przypali się jak amen w pacierzu :) Dwie godziny
> duszenia
> (ja robię w stalowym rondlu) to za długo dla dwóch łyżek wody i cebuli :)
> Cały cymes w tym, zeby tej wody wlać tyle, zeby nie trzeba było dolewać,
> bo
> wtedy robi się na koniec piękny sosik. Ja jeszcze wkładam kromeczkę chleba
> na koniec do tego sosu :)
> Pozdrawiam, Agata
Robię tak samo i jest pyszna, czasami dodaję pokrojoną w kostke marchew i
pietruszkę (mało) plus liśc laurowy. Polecam Agaty przepis z czysty
sumieniem.
Anet
|