Data: 2005-04-30 18:46:35
Temat: Re: Kartoffelsalat
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <d50j5f$olo$02$10@news.t-online.com>,
Waldemar Krzok <w...@t...de> wrote:
> Wladyslaw Los wrote:
>
> >>taką lub podobną dostaniesz w Bawarii lub Austrii
> >
> >
> > Jedyne kraje niemieckie, gdzie mają dobrą kuchnię. ;-)
>
> no nie wiem. Kwestia gustu.
No jasne. Trzeba mieć dobry gust. ;-)
>
> > Oczywiście. Jak nie poproszę, to nie dostanę.
> > Zeszłego roku w Landshut miałem ogromną ochotę na proste, lokalne
> > jedzenie i Kartoffelsalat. Niestety znajdowałem tylko włoskie, greckie,
> > chińskie i różne takie restauracje. W końcu znalazłem restaurację z
> > lokalnym jedzeniem, bardzo dobrą, ale też snobującą się na "wyższy
> > poziom" i Kartoffelsalat nie było. Dopiero następnego dnia. Gdzie? W
> > "Nordsee". ;-)
>
> ale chyba nie wg bawarskiego przepisu, jaki podałeś.
Pewnie masz rację.
> jest jeszcze wersja ze skwarkami i roztopioną słoniną zamiast oleju i
> bulionu.
A, takiej nie jadłem.
> Też jak najbardziej podstawowy i często w Bawarii spotykana.
> W Szwabii, gdzie akurat przez tydzień przebywałem, podają bardzo prostą
> sałatkę ziemniaczaną: ziemniaki w plasterkach, cebula drobno posiekana i
> dressing z octu i oliwy. Też świetnie smakuje.
Dressing. Ja, ich verstehe. Die Deutsche Sprache ist eine schöne
Sprache, aber sie ist nicht so leicht zu lernen. ;-)
Władysław
|