Data: 2018-05-29 10:01:12
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-05-27 o 23:58, XL pisze:
>
>> Co tu mówić o wyrobach wędliniarskich... Mam spory ogród w którym
>> zachowało się kilka starych odmian jabłoni, jakość i smak z nich owoców
>> taki że te nowo posadzone to tylko towar jabłko podobny. Czym to do
>> diabła idzie że systematycznie wszystko, albo prawie wszystko jest psute?
>>
>>
> Interes producenta. Tylko i wyłącznie. A ludzie i tak kupią, bo jaki mają
> wybór?
> Boszsz, wspominam smak Malinowej, Kronselskiej, Koksy (tej drobnej, jedyneh
> prawdziwej!), Glogierówki, Grafsztynka...
>
> PS. Poszukuję bardzo! starej odmiany jabłoni - nazwy nie znam - jabłka
> delikatnie spłaszczone, sredniej wielkosci, bez rumieńca lub z jego cieniem
> ledwie, górna połowa z wyrażnie chropowatymi ciemniejszymi pasmami
> wychodzącymi południkowo od ogonka, skórka cały czas ciemnozielona, miąższ
> jasny, twardy, (wręcz ziemniakowaty) o zielonożółtym odcieniu. Jabłko tzw.
> zimowe, czyli późno dohrzewające, zbierane w październiku, dlugo
> przechowujące się (chyba nawet do marca), w końcowym (zimą) okresie
> dojrzałości miąższ aromatyczny, pyszny, o jedwabistej fakturze w ustach,
> rozpadający się po ew. upadku jabłka na mnóstwo kawałków.
> Masz coś podobnego?
>
Na to właśnie wygląda. Co tam dzisiaj kogoś obchodzą amatorskie uprawy
drzew owocowych, ma być szybko, dużo i przy najmniejszym nakładzie środków.
Niestety, nie potrafię Ci pomoc. Ogrodnikiem(;-)) jestem zaledwie od
paru lat, tak że i moja wiedza na te tematy jest szczątkowa,
przynajmniej u mnie w ogrodzie nie ma takiej jabłoni.
|