Data: 2004-05-23 09:37:27
Temat: Re: Kiedy logopeda
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Między 4 i 5 rokiem życia utrwalają się spółgłoski szczelinowe i
> zwartoszczelinowe sz, cz , cz, dż.
Powiedz to proszę mojemu synowi, który w ogóle zaczął mówić. To taki dziwny
egzemplarz, który najpierw nauczył się pisać, a później mówić.
> Normalnie rozwijające się dziecko powinno do 5 r.ż. wymawiać wszystkie
> głoski.
> Dziecko może mieć różnorodne problemy,szczególnie w szkole w nauce
> pisania.Nie żyjemy przecież w Ciemnogrodzie i liczenie na to,że samo
> przejdzie jest raczej zwykłym zaniedbaniem ze strony rodziców.Raczej
może
> wywołać kompleksy i poczucie mniejszej wartości u dziecka oraz inne
> problemy.
A może trochę robieniem dla sobie rynku przez "specjalistów".
Logopedia nie jest jakąś wiedzą tajemną. Normalnie uczą się tego dzieci na
studiach pedagogicznych, czy podyplomowych (cztery semestry, najtańsze
studia podyplomowe, przynajmniej na Uniwersytecie Szczecińskim) i jakoś
trudno mi sobie wyobrazić, że rodzice, którzy interesują się swoim dzieckiem
(a mówimy tu o takich, zatroskanych, którzy się zastanawiają, czy trzeba
interweniować) nie potrafią sobie przeczytać kilku książek i ustalić program
zajęć dla swojego dziecka.
Inna sprawa, że dzieci mają różne niespecyficzne, znaczy się nie wynikające
z rozwoju, problemy, które dobrze jest zdiagnozować. Bo nasz starszy syn ma
zaburzony analizator słuchowy (wcześniej podejrzewano go o autyzm,
niedosłuch i inne takie cuda), ale problemy z tym związane przecież da się
podciągnąć do przyzwoitego poziomu.
A.
|