Dnia Tue, 15 Dec 2009 20:30:55 +0100, Willy Stoeltzli napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Tue, 15 Dec 2009 09:55:26 +0100, Willy Stoeltzli napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Thu, 10 Dec 2009 01:45:24 +0100, "Dariusz K. Ładziak" napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik Robert Wańkowski napisał:
>>>>>> Ale się wkurzyłem!
>>>>>> Jedyne miejsce jakie znałem, gdzie kupując białą kiełbasę widziałem, że
>>>>>> będzie smaczna już jej nie sprzedaje. Było to Łazarzu (rynek). Facet
>>>>>> zrezygnował z produkcji ze względu na wymogi, których nie spełniał.
>>>>> Prawdziwą kiełbasę białą można sprzedawać przez kilka godzin od
>>>>> wyprodukowana - bo prawdziwa biała kiełbasa powinna być robiona z
>>>>> niepeklowanego mięsa (po ugotowaniu jest szarawa a nie różowa) - a to
>>>>> radykalnie ogranicza jej trwałość. I dlatego chyba nikomu teraz nie chce
>>>>> się robic prawdziwej, niepeklowanej białej kiełbasy - za dużo
>>>>> chrzanienia się z zapewnieniem ciągłości łańcucha chłodniczego i z
>>>>> ograniczeniami czasu przydatności do spożycia.
>>>> Ja robię sama, wielkie mi halo.
>>> herr pytal gdzie moze kaufen weisswurst in Posen a nie co robisz w
>>> wolnych chwilach poza pigalakiem
>>
>> Nie wszystko dzieje się u ciebie na pigalaku.
>
> letzten mal kiedy rocmawialismy bylas milsza ale to pewnie z powodu
> moich frank banknoten, nicht war??

Banknoty były moje, ciulu - ty żebrałeś, ja zaś grzecznie odmówiłam. Nie
karmię darmozjadów.
--

Ikselka.