Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisała w
> Swietna sprawa! Gdy widze wycinki wypocin...eeee, wypowiedzi Tracy w
> innych odpowiedziach, to smiac mi sie chce, jak bardzo zalezy tej osobie
> na zamataniu naszej grupy. >

Nie jest zapewne pierwsza i nie jest ostatnia. zawsze ktos taki moze zalozyc
konto i zaczac smiecic.
a ze potrzebuje publiki to pisze na grupe a nie na priva.


> Mnie to fajnie, bo nie musze sie denerwowac i nie musze czytac tej
> osoby. A smierdzi mi ta osoba Expertem, oj smierdzi. O, przepraszam,
Expierdem.

Kilfile - jeden z lepszych pomyslow programistycznych. :) szybki, sprawny i
skuteczny.
Po co wdawac sie w jalowe gadki-szmatki.

>
> Popatrzcie na to zjawisko z boku, przyjrzyjcie sie, jak jeden, nawet
> niezbyt inteligentny osobnik, potrafi rzucic paroma obelgami, wyszukac,
> kto na grupie jest od dawna, kto duzo nadaje i tego obrazic, rozdraznic
> dyskusje na tematy z niczym nie zwiazane, jedynie dzialajace na nerwy i
> sluzace tylko do zmacenia wody.

IMHO sek w tym ze niektorzy czuja dziwna potrzebe przegadywania sie z takim
osobnikiem.
Ignorowac. To boli najbardziej.

>
> Zal mi takich biedakow, ktorzy po nocach siedza przed kompem i
> masturbuja sie rozdraznianiem innych.

ROTFL! ROTFL Niezły tekst. Muszę zapamiętać. ROTFL ROTFL

> Zalozmy wszyscy plonk na Tracy i bedzie po prowokatorze.

Rano otwarłem poczte ... i co widze... Tracy siedzi w koszu i bezradnie
macha raczką....
A ja ją prask! i skasowana... Nawet nie jestem ciekaw co pisala i czy ktos
odpowiadal.
Czy przepraszala czy nie. Czy to ma znaczenie. Po takiej serii, wyciągnę ja
z kilfila za 2 miesiace.
Ciekawe czy jeszcze bedzie pisac :) IMHO nie....
>

A teraz moje pytanie:
Znalazlem kilka przepisow na rzeczony sosik. Ale moze masz jakis swoj
sposob?


rahab