Data: 2006-07-21 10:52:55
Temat: Re: Klon palmowy - problem
Od: "AurorA" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcel wrote:
> Hejka,
>
> Posadzilem ladna, ok 1m sadzonke klonu palmowego ok 2 m-ce temu,
> przez ok miesiąc drzewko wyglądało bardzo poprawnie, niestety teraz z
> dnia na dzien wyglada jakby pomalutku usychalo, jest regularnie
> podlewane!, co moze byc przyczyna? Zadnych szkodnikow na oko nie
> widac. Dodam jeszcze, ze posadziłem jeszcze jeden taki egzemplarz w
> innym miejscu i zachowal sie on inaczej, tzn po posadzeniu wypuscil
> on ladne nowe pedy i dalej tak samo, tez pomalutku wyglada jakby
> usychal. Ziemai nie jest ani kwasna, ani zasadowa, jedna roslinka
> rosnie prawie w pelnym sloncu z wylaczeniem godziny 12-14, druga w
> pólcieniu.
>
> Pozdrawiam
> Marcel
To chyba słońce przypala listki - wilgotnośc podłoża zbyt wiele nie pomoże.
Przypalone listki można poobrywać - wyrosną nowe. Robiłem tak parę razy.
Teraz mój klon rośnie w półcieniu przy oczku wodnym (duża wilgotnośc
powietrza)
i jest piękny :-)
--
--
pozdrawiam
Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net
www.forum.oczkowodne.net
www.sklep.oczkowodne.net
|