Data: 2002-07-16 20:08:36
Temat: Re: Klopoty z kuzynka i z jedzeniem (dlugie)
Od: "Sylwia Haliżak" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rena" <r...@p...pl> wrote in message news:ah1sso$2ulo$1@pingwin.acn.pl...
> marzenko, ona ma 17 lat - to typowe:))) ja bym jej nie namawiala do
> jedzenia, a raczej bardziej niskokaloryczne obiady robila, to wcale
> nie jest takie pracochlonne np. sniadania - twarozki (np. ser bialy +
> rzodkiewka i szczypiorek), salatki, pieczywo chrupkie, obiady - zupy
> bez tluszczu, salatki, pieczenie bez tluszczu.
Też mi się tak wydaje. Poza tym z kurczaka też mozna przygotować
kilka fajnych i niekoniecznie zajmujących dużo czasu dań.
Wędlin w sklepie od groma, jednemu można kupić szynke z indyka, drugiemu
wieprzową, przecież to nie problem, skoro i tak się robi zakupy.
Też znam podobny egzemplarz z autopsji - to moja 18 letnia siostra.
Jak jestem w domu, to chetnie jej pomagam w fanaberiach jedzeniowych ;-)))
Pozdrawiam
Sylwia
|