Użytkownik . : : Krzysztof : : . <krzys-iek@_____wp.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a63q1d$jvp$...@n...tpi.pl...
> No wlasnie - kto jadl ten wie - niebo w gebie !!!!!!!!!!!!
Zgadzam sie, ze niebo w gebie. W IKEA na Targowku w W-wie mozna
czasem kupic torbe mrozonych, ale sa drogie.
Ale podam przepis na Ulubione Klopsiki Karlssona, zaczerpniety z
"Caluskow Pani Darling" Malgorzaty Musierowicz. Ostatnio moja
ulubiona ksiazka kucharska :) A Karlssona to chyba wszyscy znaja
;)

Otoz:
2 duze ziemniaki gotujemy w mundurkach. Obieramy, przepuszczamy
przez praske i studzimy.
2 buraki obieramy i rowniez gotujemy. Studzimy, trzemy na drobnej
tarce.
Odstawiamy niech czekaja.

1/2 kilo mielonej wolowiny (im chudsza tym lepsza, ja kupuje taka
co ma napisane "wolowe na tatar") laczymy w misce z 4 lyzkami
slodkiej smietanki - z praktyki wiem juz, ze 18% danone jest do
tego celu idealny.
Dodajemy 2 lyzki wody, 1 zoltko, szczypte majeranku, szczypte
pieprzu, zabek czosnku roztarty z lyzeczka soli.
Teraz dodajemy buraki
Siekamy drobno jedna cebule i podsmazamy na rumiano, w lyzce
masla.
2 korniszonki - lub kiszone ogorki - siekamy jak najdrobniej.
Jedno i drugie do masy miesnej.
Z masy robimy male kuleczki i smazymy na rumiano na oliwie/oleju.
Patelnia trzeba potrzachac ostroznie podczas smazenia.
Oczywiscie podane ilosci mozna rozmnozyc i zrobic wiecej za jednym
zamachem, calkiem fajnie sie je zamraza i potem odgrzewa w
piekarniku.

Aha, ziemniakow mozna tez ugotowac wiecej i z tego co zostanie
niezgniecione zrobic salatke. Kroi sie je w polplasterki i polewa
sosem, i doskonale pasuja do kuleczek. Sos: 4 lyzki majonezu, pol
lyzeczki soku z cytryny, 2 lyzki kwasnej smietany, kawaleczek
drobno startego selera, 2 lyzeczki szczypiorku lub natki.

Pozdrawiam
Magda