Data: 2015-10-04 20:01:24
Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 4 Oct 2015 12:31:35 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1n43ndy931t1w.1c10978vk6215.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 4 Oct 2015 11:57:10 -0500, Pszemol napisał(a):
>>
>>>> Co do otyłości wtórnej, której mechanizmu nadal nie rozumiesz,
>>>> wytłumaczę
>>>> prosto: człowiek zdrowy np. 70 kg zje 2000 kcal dziennie i nie utyje, a
>>>> człowiek rownież 70 kg, z zaburzeniami, od 2000 kcal zrobi się gruby w
>>>> miesiąc.
>>>> Poniał?
>>>
>>> To co napisałaś nie jest wystarczająco precyzyjne.
>>> Dwoje zdrowych ludzi, bez żadnych zaburzeń,
>>
>> Przesylabizuj sobie: "człowiek zdrowy (...), a człowiek (...)z
>> zaburzeniami" - bo o takiej dwojce pisałam.
>> NIE o dwójce ZDROWYCH ludzi. Osiołku.
>
> Przestań sobie podbudowywać ego przezywając innych.
> Ja wiem że Ty pisałaś o zdrowym i chorym - ja pisałem
> o dwu zdrowych aby Ci uzmysłowić że różnice między
> ludźmi są na tyle duże że nawet dwaj zdrowi jedzący
> tyle samo kalorii mogą mieć różne efekty co do tycia,
> a co do piero zdrowy i chory.
>
> Niezależnie od tego czy jesteś zdrowa czy chora, jeśli
> tyjesz, czyli jeśli Twój organizmu odkłada NADMIARY
> w tkance tłuszczowej, to powinnaś jeść mniej kalorycznie
> aby tycie zredukować.
>
> Wiem, że jest to trudne i dlatego tak wiele różnych diet
> i innych pomysłów na chudnięcie, ale żadne myślenie
> życzeniowe fundamentalnych praw fizyki nie zmieni.
>
> Jest nadwyżka energii => budowana jest tkanka tłuszczowa.
> Aby tkanki tłuszczowej było mniej, trzeba zredukować
> nadwyżkę energii. Wszystko inne to pochodna tych zjawisk.
>
>>> będą tyć lub nie będą
>>> tyć jedząc 2000kcal w zależności od tego ile ich organizm potrzebuje
>>> energii - innymi słowy: jak dużo się ruszają, jaki typ pracy wykonują
>>> oraz jakiego typu jedzenie dostarcza im te 2000kcal.
>>
>> To oczywiste, że pisałam o tym samym trybie życia
>> i takim samym zestawie produktów.
>
> Nie jest oczywiste bo nawet w tej samej rodzinie ludzie nie
> jedzą dokładnie tego samego i nie mają dokładnie takich
> samych aktywności codziennie. Te dzienne 2000kcal to
> orientacyjna porcja którą trzeba dostosować do siebie
> WŁAŚNIE UŻYWAJĄC DANYCH co do tego czy tyjesz czy nie.
> Jeśli tyjesz, to znaczy że to co jesz daje Ci nadwyżkę energetyczną.
> Po prostu nie ma innego, alternatywnego wytłumaczenia
> na gruncie elementarnej fizyki (termodynamiki).
Wiesz co? - masz rację, Osiołku.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|