Data: 2006-05-21 11:37:08
Temat: Re: Kod Leonarda a dziecko
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa, z którą to osobą mam niestety utrudnione relacje międzyludzkie
napisał(a):
>... Brown wziął dosłownie
> wszystkie metafizyczne legendy urbanistyczne -- Graala, erę Wodnika,
> Białą Boginię i umieścił w jednym pysznym batoniku. Nie dziwi mnie, że
> (wybacz Iwonka) ponad 30% Amerykanów i Kanadyjczyków uznało to za
> prawdę objawioną.
Aby tylko Amerykanie. Ja pamiętam moją kłótnię z kumplem (troszkę
odlecianym) na temat tego, że samochód Smart pali litr na sto w związku z
tym byłby doskonałym pomysłem na redukcję kosztów paliwa w naszej firmie.
Trudno mi było dać w to wiarę więc się tradycyjnie pokłóciliśmy. Pogodził
nas dopiero internet a właściwie strona producenta, w której stało, że pali
normalnie (4-5 l/100km).
Ale czemu o tym piszę. Otóż co stoi w Kodzie Leonarda:
Roz. 39, s.175 w. 17
"- Smart - powiedziała. - Litr na sto."
puchaty
|