Data: 2015-10-16 00:32:16
Temat: Re: Kombucha.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:56201583$0$27514$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>> Mnie jednak dziwi.
>>>>>>>> Zwlaszcza jego obecnosc tam, gdzie "tradycyjnie" nie powien byc.
>>>>>>
>>>>>> Cukier w kiełbasie jest z takiego samego powodu, co sól w ciastkach.
>>>>>
>>>>> No nie tylko. Jest on dodatkiem funkcjonalnym do peklowania,
>>>>> poprawiając kolor i strukturę mięsa. W solance następuje
>>>>> utlenianie cukru, przez co pozbawia on ją zbędnego tlenu,
>>>>> wpływającego rozwój mikroorganizmów powodujących
>>>>> psucie.
>>>>
>>>> Czy zechciałabyś rozwinąć ten temat utleniania jako pozbawiania
>>>> solanki zbędnego tlenu ? Bardzo mnie to zaciekawiło :-)))
>>> Zadaj konkretne pytanie - nie będę niczego rozwijać dla Ciebie w
>>> cały świat.
>>
>> No opisz proszę jak to cukier w solance się utlenia. Co się z nim dzieje?
>> I gdzie ta solanka miała tlen i jak się go pozbyła to co się z nią stało?
>>
>>
> Skoro Cię w szkole nie nauczono, no to już sobie sam w pocie
> czoła wyguglaj, skąd się bierze w wodzie tlen, którym np
> oddychają ryby i inne wodne organizmy. I co się dzieje, kiedy w
> takiej natlenionej słonej wodzie znajdzie się białko. I co to są
> bakterie denitryfikujące. I po co im jest WĘGIEL z tego cukru w
> tej solance. I jak i po co sobie ten węgiel z tego cukru
> wyciągają, co i skąd w zamian wskakuje i jakie są tej przemiany
> produkty. Darmowe korki to już nie u mnie.
Widzę, że nic Cię ostatnie doświadczenia nie nauczyły...
Dalej jesteś zarozumiała, wręcz buńczuczna i arogancka
wobec ewidentnej niewiedzy i niezrozumienia procesów
chemicznych jakie prezentujesz używając terminologii
w zupełnie przekręconym znaczeniu.
Tlen którym oddychają ryby w wodzie?
Bakterie denitryfikujące?
Dodaj jeszcze światło którym Księżyc świeci
i dlaczego niebo jest niebieskie...
Nagadałaś mnóstwo rzeczy z pozoru na temat, ale
z utlenianiem cukru i pozbawianiem solanki tlenu
nie ma to nic do rzeczy - robisz klasyczną dla siebie
zasłonę dymną aby próbować zatuszować babola
bezrozumnego jakiego tu walnęłaś z utlenianiem cukru.
Nieudana próba wyjścia z twarzą - próba obrony
obliczona na atak - niestety dałaś plamę, pani psorko.
Korki z chemii u Ciebie?? Raczysz żartować...
Na wszystkie strony tryskasz chemiczną IGNORANCJĄ.
Nawet ostatnio kiepsko Ci idzie googlowanie i wikipedia.
|