Data: 2011-12-23 00:51:27
Temat: Re: Kompot z suszu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:35:18 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
> XL wrote:
>
>> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:09:20 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
>>
>>> XL wrote:
>>>
>>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:17:19 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>
>>>>> Czemu zawsze musi być kresowo? :)
>>>>
>>>> Bo tylko ta kuchnia może obecnie nazywać się polską, zachowała się
>>>> najlepiej - dzisiejsza Polska jest zdominowana przez mieszaniny
>>>> wszelkich innych kuchni, ponieważ ambicją większości jest już tylko to,
>>>> aby było NIEpolsko. Polska kuchnia to już dziś coś, czego nikt nie
>>>> rozumie, tak ja smaku prawdziwej szynki nikt już nie zna.
>>>
>>> To dlaczego dodajesz cytrynę do kompotu z suszu? Przecież to NIEpolskie!
>>> Co zaliczasz do kuchni polskiej? Dania ukraińskie? Litewskie? Ziemniaki
>>> mogą być? Strasznie niepolskie i na dokładkę z Niemiec przyszły do
>>> Polski. Tragedia. A włoszczyzna? Twu. toż to jak spaghetti, prosto z
>>> Włoch przyszło.
>>
>> TRADYCYJNA polska kuchnia - kresowa. Nie chodziło mi o narodowość.
>
> Znaczy tradycja polskiej kuchni wywodzi się z zaboru rosyjskiego i częściowo
> austriackiego.
Tak.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/ae/R
zeczpospolita_Rozbiory_4.png
> Inne regiony gotowały nietradycyjnie i niepolsko?
Napisałam wyraźnie, o co chodzi - przeczytaj sobie jeszcze raz.
> Osobiście uważam, że nie należy przesadzać. Lubię kuchnię tradycyjną, ale
> zdarza mi się zamienić kaszę gryczaną na coś innego, bo akurat gryczki
> dzieciaki nie lubią. To, że nikt tradycji nie rozumie jest po prostu
> nieprawdą. Prawdą jest, że mamy "mainstream", tendencja panosząca się w
> wielu krajach. Ale tradycyjna kuchnia jest żywa, choć w Polsce trzeba trochę
> poszukać. Brakuje mi na przykład czegoś takiego, jak "Jołki Pałki" w Rosji.
> Taka restauracja średnio-szybkiej obsługi (coś w rodzaju Sfinksa), tylko z
> potrawami rosyjskimi. Sądzę, że w Polsce też by się coś takiego przyjęło.
>
Myślę, że nie. Przyjmują sie jedynie duże odmienności - kuchnia rosyjska
jest bardzo podobna do polskiej.
Podobnie nie przyjmie się knajpka z kuchnią niemiecką ani czeską. Ale już z
węgierską - owszem. Albo z hiszpańską czy włoską. A już meksykańska
najlepiej :-)
--
XL
|