Data: 2005-10-05 11:44:39
Temat: Re: Komputer a dzieci
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek Spirydowicz" :
> >
> Nie rozumiem. Jak któryś użyje kartki i kalkulatora, to nie zaliczy?
>
Nie, takie są zasady zaliczenia tego akurat przedmiotu.
Już nie mówiąc o tym ze pewnie by nie zdązył, czasu jest mało.
> Żadne choćby. Dostęp do komputera wyłącznie w celu grania jest wart tyle
> samo, co ćwiczenie posługiwania się pilotem od telewizora.
>
Nigdy nie używałam komputera wyłącznie do grania, wiec trudno mi coś na ten
temat powiedzieć.
ale widzę ze moje dzieci grajac namiętnie (głównie RPG):
1. Uczą się angielskiego
2. Mają pojęcie o komunikatorach
3. Uzywają myszki odruchowo, co bardzo często sprawia duże problemy osobom
które nie mają obycia z komputerem (na codzień pracuję z takimi).
To tyle jesli chodzi o gry.
Oczywiście to wszystko to nie "informatyka" ale "obsługa komputera"
> Taaaa. I ja potem dostaję dwukolumnowe tabelki (tekst, liczba, bez
> żadnych obliczeń) w postaci *.xls :-[
Chyba to było na poziomie trudniejszym.
> Ps. "Rozwiązać arkusz"?
>
No to "wykonać obliczenia w arkuszu"
Pozdrowienia.
Basia
|