Data: 2010-01-30 12:45:33
Temat: Re: Komputer i decyzje
Od: "Chiron" <c...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:199p3hbwyiolt$.dlg@trenerowa.karma...
> A był to 30-styczeń-10, gdy Maciej Woźniak wymamrotał:
>
> > Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> >
> >>> Jeśli są one błędne, to są błędem. A jeśli nie, to
> >>> co z tego, że poczucie humoru do nich prowadzi?
> >>
> >> poczucie humoru i błąd?
> >> nie można tego tak racjonalnie rozpatrywać.
> >
> > Bo?
>
> bo poczucie humoru jest abstrakcyjne, nie racjonalne.
> to trudno mówić o błędzie.
> maszyna nie popełnia błędów. nie ma poczucia humoru.
> nie wie co to jest abstrakcja.
> te wszystkie kwestie sprawiają, że jest ograniczona w sowim działaniu
> do wykonywania rozkazów - kroków - algorytmów, które zaprogramowali jej
> programiści.
> ja bym powiedział - że ona dokonuje wyboru spośród opcji, które są jej
> dostępne, a wybór ten, został już uprzednio przewidziany.
> tzn - maszyny są przewidywalne. wiadomo - jakie decyzje podejmą.
> i w jakich warunkach to zrobią.
> zresztą - po to są. aby automatyzować nasze czynności.
>
> >>>>> Nie. Ale niektóre może podejmować niechcący.
> >>>>
> >>>> w jakim sensie "niechcący"?
> >>>
> >>> W takim, że nie chce, ale podejmuje.
> >>
> >> maszyna?
> >
> > Maszyna.
>
> maszyna nie ma czegoś takiego jak "chęć".
Oczywiście- i dlatego maszyna niezda testu Turinga. Znasz to zagadnienie?
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|