Data: 2000-05-08 23:56:34
Temat: Re: Konfitury truskawkowe
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
U nas jest rynek farmerski co sobote i przywoza z Santa Maria, godzine
na polnoc od nas (Santa Barbara), prosto z pola. Sa to prawdziwe
truskawki, nie do osiagniecia w sklepach, gdzie sprzedaja nadmuchane
gazem ohydne papierowe makiety truskawek, nawet tu w naszych sklepach.
Te nasze z pola to Chandlers, pyszna, ciemnoczerwona odmiana, lub
Guadelupe, male, czarnawe truskawki jak polskie Murzynki, ktore pamietam
z dziecinstwa. W zeszlym roku sezon byl od maja do sierpnia, ale zawsze
na poczatku sezonu dostanie sie taniej. Juz mozna kupic za $8 za flat, a
wkrotce bedzie jeszcze taniej. Flat ma 12 kartonikow, czyli okolo 6
litrow.
Magdalena
dzieciol wrote:
> Magdalena Bassett wrote:
>
> > Jak w tytule. Czy ktos ma sposoby, proporcje, wlasne odkrycia?
> > Podzielcie sie, bo sezon sie zaczal i trzeba smazyc.
> > Magdalena Bassett
>
> A co smazyc? Masz wlasne? Bo tu u mnie tylko californijskie.
> Duze, czerwone, kazda z malutka zielona dupka, przyslonieta
> takim ze listkiem 'figowym' tyle, ze bez smaku i zapachu.
> Masz jakisz przepis na smak i zapach. Nawet probowalem
> 'dogrzewac' na parapecie w sloncu-nic z tego w kilka godzin
> gnija. Podejrzewam, ze kolor to wynik gazowania podobnie
> jak pomidory i wiele innych owocow.
|