Data: 2008-06-17 14:42:49
Temat: Re: Koniec roku to o ocenach ;-)
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka pisze:
> Jest goniony i op* mu się niezły dostał na koniec roku, niezależnie od
> tego wszystkiego, co mu się dostało w trakcie roku szkolnego. Nie
> pytałam o to, czy uczeń ma prawo sobie olewać w dowolny sposób szkołę.
> Nie ma prawa. Kwestią tylko było, czy - przykładowo - jeżeli w ciągu
> semestru zgarnął - zasłużenie - 5 pał za brak prac domowych i dwie
> piątki z klasówek, to powinien na koniec roku dostać "2", bo tak wyszło
> z arytmetyki, czy może niekoniecznie.
Wiesz nie wiem szczerze mówiąc. Bo w sumie wydaje mi się, że bardzo
ważne jest ile taki dzieciak włożył pracy w to wszystko. Dopuszczający
to może rzeczywiście trochę za mało. Ale _ja_ pewnie powyżej dst w
takiej sytuacji bym nie postawiła. No chyba że oprócz tych prac robił
coś ponad program - jakieś referaty, ciekawostki, angażował się w lekcje
(pomijając kółka).
> Jak już pisałam - 2 z 3
> nauczycieli uznało, że najważniejsza jest wiedza, trzeci niekoniecznie,
> stąd chciałam poznać więcej opinii. Skończyło się co prawda na tym, że
> mam się zastanowić nad sobą i dzieckiem a nie czepiać się zasłużonych w
> boju nauczycieli
Ja myślę, że prawda leży po środku...
LL
--
http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|