Data: 2016-06-27 22:20:12
Temat: Re: Konwencja o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony pisze:
> W dniu 2016-06-27 o 20:17, LeoTar pisze:
>> zażółcony pisze:
>>> W dniu 2016-06-27 o 18:00, LeoTar pisze:
>>>> Uczenie się polega na wzajemnym przekazywaniu sobie wiedzy.
>>>> Jeżeli któraś ze stron nagle dowie się coś istotnego co może
>>>> zmienić relacje między płciami to powinna się z tą drugą stroną
>>>> podzielić odsłoniętą wiedzą. Zachowanie tej nowej wiedzy
>>>> wyłącznie dla siebie to jest właśnie brak współpracy i chęć
>>>> zdominowania drugiej strony przez tworzenie
>>> Tylko co, jak tajemnice wcale nie są tajemnicami, a rodzic ma po
>>> prostu urojenia wielkościowe? Wtedy zamiast przekazywania wiedzy
>>> mamy napastowanie.
>> Masz dzieci? A jeżeli masz to czy potrafiłeś im bezgranicznie
>> zaufać i być z nimi chociaż raz do końca szczery i uczciwy, czy też
>> chciałeś tylko przed nimi szpanować?
> Co to znaczy bezgranicznie ufać?
To znaczy traktować dziecko jak partnera, z którym można o wszystkim
porozmawiać bez dawania do zrozumienia że Ty jako rodzic wiesz więcej od
dziecka i że to ono ma słuchać Ciebie a Ty nie musisz się starannie
wsłuchiwać w płynące od dziecka ku Tobie sygnały. Nie bać się, że jak
się całkowicie przed dzieckiem otworzysz to ono Cię w jakikolwiek sposób
wykorzysta.
> Nie jestem wróżką i nie wiem, jakie decyzje podejmą. Nie znam wpływu
> decyzji właśnie przez nie podejmowanych na dalekosiężną przyszłość.
> Moja córa ma teraz 14 lat, dobry wiek do tej dyskusji ?
Tak, ale wpierw musisz porozmawiać z żoną i ją przekonać o swoich
spostrzeżeniach. By mieć siłę przekonywania żony, która jest pierwszym
beneficjentem zakazu i dzięki niemu sprawuje nad Tobą!!! władzę.
Manipuluje przepływem informacji między Tobą a córką i uniemożliwia wam
absolutnie pełną komunikację, ogranicza tę komunikację budując między
wami niewidzialne bariery.
Zadanie przekonania kobiety jest bardzo trudne, gdyż trzeba ja
przekonać, że nic nie straci gdy zrezygnuje z władzy w rodzinie a wręcz
przeciwnie, zyska na życiu uczuciowym. I chociaż kobieta, która raz
zdobyła władzę zachowuje się tak jak każdy, kto ma władzę - jest jakby
do tego stołka władzy przyspawana. Im młodsza tym mniej skostniała i tym
jest elastyczniejsza. Mnie moja eks- powiedziała, że mogłem ją zmieniać
gdy miała 40 lat... Gdybym był wtedy wiedział jak to robić to bym to
zrobił. Chociaż opinia publiczna była jeszcze mniej przygotowana do
zaakceptowania takiej akcji. A z jakimi trudnościami spotkał bym się 22
lata temu gdy w Polsce panoszył się jeszcze większy kołtun niż teraz, a
przecież widać jak agresywnie ludzie reagują teraz.
>>> Może chciałby rodzic, żeby dziecko było dorosłe bez okresu
>>> dorastania ...
>> W pewnym momencie życie uzależnionego od rodziców dziecka musi się
>> zamienić w samodzielne życie dorosłego. I ten moment przejścia,
>> usamodzielnienia się i osiągnięcia zdolności do podejmowania
>> dojrzałych oraz odpowiedzialnych decyzji musi się odbyć. Bez tego
>> przejścia w dorosłość mamy miliony dużych chłopców i dziewcząt
>> niezdolnych do nawiązania więzi emocjonalnych opartych na wzajemnym
>> szacunku i zaufaniu, uczących się żyć wtedy gdy mają już do
>> wychowania własne dzieci. Gdzieś więc tkwi błąd w obowiązującej
>> metodzie wychowawczej.
>>> Metamorfoza z gąsienicy w motyla nie jest procesem sprzedawania
>>> wiedzy o poczwarce. To po prostu działa inaczej.
>> A jak to działa skoro nie działa w sposób przez mnie opisywany? Czy
>> może aby chcesz tę wiedzę zachować wyłącznie dla siebie?
> Z góry przepraszam za ew. wulgaryzmy, ale to ZAZWYCZAJ działa
> prosto: dziewczynie rosną cycki i rośnie zainteresowanie chłopakami.
> Będzie trochę rozczarowań, trochę płaczu, no i te szalejące hormony.
> Będą być może okresy poczucia strasznej samotności itp itd. Różnie,
> każde dziecko dojrzewa inaczej i inaczej wyraża stresy wieku
> dojrzewania. Niektóre np. chcą iść do zakonu i koniec.
To nie hormony sterują naszymi zachowaniami lecz emocje. To nie materia
(hormony) sterują informacją lecz niepełna wiedza (informacja) uruchamia
błędne odpowiedzi materii. To jest poszukiwana odpowiedz na pytanie: Czy
byt kształtuje świadomość czy świadomość kształtuje byt? Dla mnie
odpowiedz jest oczywista...
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
|