Data: 2006-11-02 21:57:32
Temat: Re: Korwin ma znów (połowiczną) rację
Od: "jbaskab" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zenon Kapusta" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości news:eid1oj$rhf$1@inews.gazeta.pl...
> Natomiast są jeszcze inne pytania - gdzie są rodzice i nauczyciele
> dopuszczający do samobójstwa? Co za mentalność dziecka, które je popełnia?
> Dlaczego nie ma zaufania do nikogo dorosłego? Jak więc zostało wychowane?
> O
> tym nikt a propos tej sprawy nie mówił - i źle!
Są takie osoby, które tego typu rzeczy nigdy nie powiedzą żadnej, choćby i
najbliższej osobie. A jak powiedzą to dopiero po długim czasie. Opowiadanie
o takiej sytuacji jest także wielkim upokorzeniem.
Więc
oskarżające pytania typu: "gdzie są rodzice" i "dlaczego nie ma zaufania do
nikogo dorosłego" "Jak więc zostało wychowane" bez innych danych mogą być
bardzo, bardzo krzywdzące. Nikt chyba nie wychowuje dzieciaka tak, aby jego
psychika była odporna na publiczny gwałt.
Aska
|