Data: 2011-06-06 10:25:30
Temat: Re: Kosa elektryczna
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 04.06.2011 15:27, robercik-us pisze:
> Czy ma może ktoś doświadczenia z taką kosą? Co z żyłką - gdzie można
> dostać i czy jest droga? Czy koszenie na równym terenie będzie
> komfortowe przy użyciu takiej kosy? - nie kosiłem nigdy czymś takim :-),
> a koszenie ręczną kosą już mi się sprzykrzyło. Te cztery stówy mogę
> odżałować, ale mieć z koszenie jaką taką przyjemność :-).
Elektryczne to są raczej "podkaszarki" tylko na żyłkę.
Na "kilkaset" (200m2) może starczy. Ale na większy teren sugerowałbym
coś mocniejszego - spalinową z możliwością zastosowania tarczy do koszenia.
I wtedy strategia wygląda tak - zakamarki (przy murze, ogrodzeniu itepe)
żyłką, a większe płaszczyzny - tarczą.
|