Data: 2002-08-23 08:33:00
Temat: Re: Kosmetyki a ciąża
Od: "Variete" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Asia Slocka <a...@n...pro.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ak4qj8$euh$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Variete"
> > Ja wyczytałam rzeczy przeciwne niż Ty.
> Podaj, proszę bardzo, źródła.
Trudno podać źródła kiedy jest się ponad 2 lata po porodzie i w czasopismach
i ksiązkach bardziej interesują mnie artukuły o wychowaniu dziecka, a nie o
ciązy.
Chętnie jednak dowiem się CO w farbowniu włosów jest szkodliwego dla
ciężarnej. Jedyne o czym wiem to tyle, że intensywny zapach farby do włosów
może zemdlić kobietę.
>A ja pilam, ćpałam, p...się z każdym,
> jadlam same zupy chińskie z torebki, nie chadzałam do lekarza
> a poród odbierał mój 1.5 roczny synek i też się nic nie stało
> mi ani mojemu dziecku ;-//// I polecam wszystkim.
Pewnie, że mogłaś to robić. Najważniejsze, ze nie podnosiłaś wysoko rąk, bo
dziecko mogłoby się owinąć pępowiną; że miało czerwoną kokardkę przy wózku;
nie patrzałaś na kalekie dzieci ....... itd...
Pozdrawiam. Variete.
|