Data: 2005-08-02 20:15:18
Temat: Re: Kotlet schabowy - klasyczny
Od: "Joe" <j...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kotlety schabowe niby proste, a patrzcie ile wzbudzają emocji.
A ja wam powiem, że jak smażyłam kotlety15 lat temu, to nie umiałam ich
zrobić tak, jak robię je dzisiaj.
Oczywiście, że składniki są bardzo ważne - w to nikt nie wątpi, ale sam
sposób smażenia jest równie istotny.
Po pierwsze - nie można ich kłaść na bardzo rozgrzaną patelnię, bo dostaną
skorupy na zewnątrz a w środku się jeszcze nie zrobią. Ponieważ zazwyczaj
smażę co najmniej 15 kotletów (potem moje mężczyzny żrą je na obiad, kolację
i śniadanie - tak lubieją) więc najpierw obsmażam je przez chwilę a potem
odkładam na talerz obok. Potem misternie układam je z powrotem na lekko
przestudzonej patelni i skrapiam wodą (odrobinę!!). Nie przykrywam, tylko
trzymam tak na małym ogniu a potem tak jak domino odwracam i znowu smażę na
małym. Solę już na patelni, a nie surowe mięso.
P.S.
Polecam do panierowania wypróbować bułkę tartą bezglutenową - jest
rewelacyjna bo nie chłonie tłuszczu tak, jak zwykła bułka. Poza tym w
zależności od humoru zamieniam czasem kolejność "maczania" kotletów tzn.
najpierw obtaczam w bułce a potem w jajku - i smażę takie "jajeczne" -
pycha!
Joe
specjalista kotletowy
|