Data: 2011-11-22 12:33:47
Temat: Re: Kraków zimą
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:4ecb52b7$0$8446$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę mz wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:957831486.20111121144300@gazeta.pl...
>> W liście datowanym 21 listopada 2011 (11:19:21) napisano:
>>
>>>>> Mój problem polega na tym: chce wyjchać w ferie zimowe do Krakowa i
>>>>> tak
>>>>> zaczełem
>>>>> się zastanawiąc co z dziećmi 9 i 4 lata moża w tym mieście robić zimą.
>>>>> Spacery
>>>>> po planatach czy ogólnie po dworzu chce ograniczyć do minimum.
>>>>
>>>> Obawiam się, że niezależnie czy to lato czy zima w Krakowie "po
>>>> dworzu" nie pospacerujesz!
>>>> A
>>
>>> Chodzi mi o przebywanie na zewnątrz pomieszczeń. Czepianie się nie
>>> prowadzi do niczego dobrego a jedynie do wzrostu irytacji po obu
>>> stronach.
>>
>> Nie w tym rzecz. W Krakowie nie chodzi się po dworzu, tylko po polu :)
>>
>>
>> Nie wiedziałem. ;)
>
> No widzisz, a do Krakowa chcesz jechać.
> Tam dworów niezbyt wiele jest, nawet Wawel ma status zamku.
dworow wlasnie jes tak duzo, ze wychodzi sie na pole.
i.
>
> Qra
|