Data: 2003-05-19 11:00:03
Temat: Re: Krasnolowoogrodowy koszmar :(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Gamon'" <r...@g...pl>
>...Przeciez mamy nasze boski - zywe, piekne, chetne do
> zamieszkania w kazdym obejsciu (tylko troche warunkow im stworzyc).
:)
nie do konca jest tak jak piszesz
w tym roku wiele starych gniazd w mojej okolicy jest niezasiedlonych
:(
nasze postawione wiosna ze znajomymi
oczywiscie tez nie jest zasiedlone
:(
>...A tu
> takie cos....brrrrrrr...jeszcze teraz mi ciarki po plecach przechodza na
> sama mysl :(((((((((((((((((((((((((((( Bue!
>
> Pozdrawiam,
> robal zdegustowany.
:)
z gustami sie nie dyskutuje
po drodze na swoja panderoze mijam ogrodek
gdzie pod kazdym drzewm lub krzaczkiem gipsowy krasnoludek
pies lub naprzyklad grzyb
:)
dla mnie ten wiejski ogrodek ma w sobie wiele ciepla
i z przyjemnoscia zwalniam autem przy nim
lub zatrzymuje sie aby pogadac chwile z jego Gospodynia
(starsza Pania ) o kwiatkach
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|