> hm...to w takim razie mam jeszcze pytanie pomocnicze - czy mój post jest
> wogule widoczny - jeśli ktoś oprócz mnie go czytał, poproszę o odpowiedź.
>
Witam! Pewnie nikt nie pamięta tego programu, kiedy były krokiety. Ja nie
kojarzę. A tak wogóle, to możesz zrobić to danie metodą prób i błędów. Jeżeli
nie przesolisz i mieso nie będzie surowe, to zawsze da się zjeść. Do naleśników
i do krokietów robię farsz z mięsa ugotowanego/rosół/ lub z resztek pieczeni
itp. Do tego cebula przesmażona, przyprawy ... i już.Oczywiście wszystko
zmielone. Jeżeli chcesz zrobić farsz z miesa mielonego, to na pewno musisz
przesmażyć je z cebulą.
Pozdrawiam!
Marianka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl