Data: 2008-03-29 08:34:01
Temat: Re: Krótkowzroczność - pytanie do OKULISTÓW - jak lepiej ? :)
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anka Trojnar" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fsjo92$svq$1@news.onet.pl...
>> >, IMO. Moje oczy to w ogóle przypadek szczególny ;-)
>>
>> Bywam na sci.med.vision. Napisz jaki. Może nie jest taki szczególny.
>> S*
> No cóż, to dwie sprawy. Primo, wada skacze mi jak u małego dziecka, tzn.
> bardzo mocno akomoduję. Czasem mam wadę w okolicach 5,5-6, czasem prawie
> 7. Taka różnica wyskoczyła na audiorefraktometrze w odstępie dwóch-trzech
> minut. Śmieję się, że mam w oku autofocus. Jak podnoszę wzrok znad tekstu,
> w dal widzę słabo. Maks. w ciągu minuty już jest super.
Przy czytaniu soczewka jest grubsza. Nim się spłaszczy musi minąć trochę
czasu. Duża akomodacja więcej czasu. Zrozumiałem że czytasz w okularach o
pełnej korekcji.
Na recepcie są dwa pola: "do dali" i "do bliży". Przy wadzie -6 powinnaś
mieć albo dwie pary albo szkła progresywne. Dwie pary są lepsze. Domowe i
takie do teatru. Jeżeli czytasz przez takie o pełnej korekcji to oczy muszą
akomodować z pełną siłą. Po co ich do tego zmuszać.
Jeżeli masz kontakty to inna sprawa.
> Mam "czystą" miopię, badało mnie kilku różnych okulistów. Secundo, wada
> mi się pogłębia po dużych stresach. Nie od nadmiaru książek, komputera
> etc.I to by było na tyle ;-)
Trzeba nauczyć się relaksować oczy. Mięśnie które ustawiają oczy do bliży
automatycznie włączają akomodację. Aby je zrelaksować trzeba aktywować
mięsnie antagonistyczne. Te które służą do ustawiania na dal. Aby nauczyć
się tego trzeba przy patrzeniu w dal usiłować patrzeć nie na wprost ale na
oba boki jednocześnie. Usiłowanie takie ma na celu uświadomienie sobie że są
takie mięśnie. Nie nauczysz się przez to jednoczesnego widzenia dwu
odległych kościołów. Po medycznemu: masz nauczyć się dywergencji.
.
S*.
>
> Pozdr
> Anka
>
|