Data: 2002-10-09 10:41:00
Temat: Re: Kto czuł się tak, jak ja??
Od: "Paco" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gdyby tak było to duma raczej kazałaby pokazać iż wcale mnie tak nie
zranił/a a nie zamykać się w czterech ścianach (takie odniosłem wrażenie z
postu słońca).
Poza tym to jest dobry sposób na uleczenie własnej duszy - wyjść między
ludzi, do teatru, do kina, na dyskotekę, na spacer, itp ... ale warunkiem
jest to że nie bedzie się tego robić samemu lecz z dobrymi przyjaciółmi
gdzie bedzie się człowiek czuł potrzebny. Zamykając się w 4 ścianach nawet
po 20 latach będzie nas bolała tak jak na początku bo nie mówię o
"zapomnieniu" gdyż "prawdziwej" miłości się nie zapomina nigdy.
Pzdr
Paco
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:ao0sg1$dfh$1@news2.tpi.pl...
> "Sonda" w news:anv933$s0k$1@news.tpi.pl napisał(a):
> >
> > > Czy Wy też tak się czujecie?
> > Wiem, co czujesz, i wiem jak wtedy wszystko drazni.
> > Kazda glupota, doprowadza do bezsensownej furii.
>
> Tak sie teraz zastanawiam... Czy podobne uczucia nie biora sie zwyczajnie
> ze zranionej dumy? Skoro on/ona zostawil/a to pokazal/a w ten sposob, ze
> jestem jakims "gorszym materialem". Najzwyklejszy w swiecie egoizm. Nie
> wazne, ze on/a nic do mnie nie czuje lub cos czuc przestal/a. Wazne jest
> to, ze m n i e odrzucil/a.
>
> Tak sobie tylko gdybam...
>
>
>
> pozdrawiam
> Greg
>
|