Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: maruda <m...@m...gdynia.mm.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Kwas chlebowy
Date: Mon, 30 Jun 2003 12:22:47 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 33
Message-ID: <bdp2vv$rvn$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <f...@4...com>
NNTP-Posting-Host: host-217-172-239-152.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1056968511 28663 217.172.239.152 (30 Jun 2003 10:21:51
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 30 Jun 2003 10:21:51 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.3.1) Gecko/20030425
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <f...@4...com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:161662
Ukryj nagłówki
2003-06-30 10:44, osoba przedstawiająca się, jako 'Marcin E. Hamerla',
zachciała zauważyć:
> Witam,
>
> Przejrzalem przepisy z grupy dot. kwasu chlebowego i przystapilem do
> dziela. Kwas wyszedl calkiem smaczny, aczkolwiek smakiem odbiega od
> ukrainskiego Oblonia. Odbiega rowniez od polskiego ulepka. Mam w
> zwiazku z tym dwa pytania. Nad napojem jest wyczuwalny zapach drozdzy.
> To jest Ok? A drugie pytanie dotyczy polaczenia drozdze + alkohol. Jak
> wiadomo skladnikow tych uzywa sie takze do wyrobu alkoholu. Czy w
> czasie wyrobu kwasu fermentacja alkoholowa nie nastepuje?
Następuje niedowołalnie. Kwas chlebowy ma ok. 1,5% alkoholu.
Zapach drożdży jest oczywisty. Drożdżami czuć wszystkie piwa produkowane
naturalnymi sposobami. Są nietrwałe, ale za to o niebo smaczniejsze od
pasteryzowanych i sztucznie gazowanych.
Smak kwasu wielce zależy od samego chleba i jego przygotowania. Przepisy
podają konieczność ususzenia, podpieczenia w piekarniku oraz pokruszenia
(wtedy kwas ma kolor miodowy i lekko może trącic spalenizną). Osobiście
preferuję tylko zwykłe suszenie chleba, połamanie go w większę kawałki.
Odcedzam fuzel po 6 godzinach fermentacji. Kwas wychodzi białawy i taki
wolę. Bardzo ważną rzecza jest wybór drożdży - przede wszystkim bardzo
świeżych. Warto przeszukać lady kilku okolicznych sklepów, by znależć
drożdże najwyżej pięciodniowe. Wtedy kwas jest doskonały. Ważną jest
również stała temperatura w trakcie fermentacji. No i trzeba pamiętać,
że po przelaniu do butelek i włożeniu do lodówki, drożdże wciąż pracują.
Chyba najlepszy jest kwas trzydniowy.
Równie doskonały jest kwas miodowy. Podzielę sie przepisem przy okazji.
|