Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Łapa nie w swoich majtach. Re: Łapa nie w swoich majtach.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Łapa nie w swoich majtach.

« poprzedni post następny post »
Data: 2013-01-13 16:20:48
Temat: Re: Łapa nie w swoich majtach.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki

On 13 Sty, 14:28, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Sun, 13 Jan 2013 12:58:21 +0100, zażółcony napisał(a):
>
> > [...]
> > KRK stoi na straży władzy.
> > Na straży rodziny każdy musi stać sam.
> > KRK czasami jest tu przydatny, a czasami szkodzi.
> > KRK nie rozumie seksu, jego roli, jego siły np. w naprawianiu
> > małżeństw i rodzin. Widzi seks głównie jako źródło zagrożeń,
> > które zbyt łatwo wymyka się spod kontroli.
> > [...]
>
> Oj kuleje ta Twoja wiedza w temacie KRK-seks, oj kuleje... Masz jakieś
> spaczone wyobrażenie.
> KRK postrzga seks jako jeden z kluczowych przejawów miłości między
> małżonkami, i jako jeden z niezwykle ważnych elementów niezbędnych do
> trawania szczęśliwego związku.
> Nie wiem kogo słuchasz... Proszek do prania kupujesz też tylko ten, który
> Ci jakiś pierwszy lepszy pseudo "marketingowiec" wciska? Czy może ten
> najtańszy? Czy może jednak ten wg Ciebie najlepszy, wypróbowany?
>
> "... Ale w pięćdziesięciu procentach - a może nawet w dziewięćdziesięciu -
> w małżeństwie jest dobrze wtedy, gdy tętni intensywnym rytmem współżycie
> seksualne. I naodwrót: w pięćdziesięciu procentach - a może nawet w
> dziewięćdziesięciu - w małżeństwie jest źle, nieznośnie z powodu złego
> współżycia seksualnego albo gdy ono ustanie zupełnie, całkowicie. ..."
>
> "... Moja duchowa miłość musi być wyrażona działaniem seksualnym w
> najszerszym tego słowa znaczeniu.
> Inaczej mówiąc, małżeńskiej miłości duchowej musi towarzyszyć nieustanne
> działanie seksualne. Oczywiście, mniej lub więcej wyraźne, bardziej lub
> mniej nasilone, w zależności od okoliczności i sytuacji. Niemniej, musi
> trwać.
> I odwrotnie - jeżeli zanika ten fizyczny wyraz, albo jeżeli całkowicie
> przestaje występować, wtedy gaśnie również duchowa miłość małżeńska. ..."
>
> "... A prawda jest taka, że zostaliśmy stworzeni przez Boga. Cali, wraz ze
> sferą seksualną. I jest ona taka święta i taka Boża jak cały człowiek jest
> święty i Boży. ..."
>
> "... Ktoś mi powie na wszelki wypadek: "Ale łatwo o nadużycia w tej
> dziedzinie, o wypaczenia, perwersje, aberacje". Odpowiem: Tak jest ze
> wszystkim, co człowiecze. Nie tylko ze światem seksu. Ale przecież chroni
> nas od błędu wrodzona intuicja, które wyznacza granicę i bariery. Chroni
> nas od błędu również zwyczajna roztropność. A zwłaszcza elementarna zasada,
> aby czynić dobrze, aby nie wyrządzać ukochanemu człowiekowi krzywdy. ..."
>
> To tylko maleńki fragmencik.
> Jeśli nie wiesz, czyje to słowa, to sobie sprawdź :)
>
> --
> Pozdrawiam,
> M.

Oj kuleje ta wiedza na temat kościoła bo masz tylko robić rozpłód i
nic poza tym, co psychologia właśnie latami wykazywała że polityka
kościoła piętnowania seksu prowadzi do poważnych zaburzeń psychicznych
i to reliagiantów małżeństwa lądują przez katolicyzm na kozetkach u
seksuologów i psychiatrów.........


Potępienie seksualności ma swój początek w średniowieczu. Kościół
potępiał wtedy nie tylko perwersję, złą żądzę, ale i miłość,
małżeństwo (sic!) i oczywiście - ciało. Dzięki potężniejącej w
polityczną siłę instytucji Kościoła utrwaliło się poczucie dochodzące
niemal do granic obsesji (zwłaszcza u progu nowego tysiąclecia), że
wszelkie zło pochodzi z seksu. Są na to rzekome dowody w Piśmie
świętym i naukach ojców Kościoła. Na specjalną uwagę zasługują tutaj
św. Hieronim, św. Bernardyn ("Na tysiąc małżeństw, sądzę, że
dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć należy do diabła") i św.
Augustyn. Według Grzegorza Wielkiego społeczność ludzka dzieli się na
elitę, czyli wstrzemięźliwych i marną resztę, czyli małżonków, a więc
tych, którzy nie potrafią oprzeć się pokusom ciała. "Między małżonkami
a wstrzemięźliwymi przebiega różnica podobna do tej, która przebiega
między złem a dobrem". Marzeniem św. Augustyna jest "płodzić bez
lubieżności" ("Któryż przyjaciel mądrości i świętych uciech, wiodąc
życie małżeńskie, lecz - jak radzi Apostoł - umiejąc utrzymywać swe
ciało w świętości i szacunku, a nie w żądzy zmysłowej, jak to czynią
narody, które Boga nie znają, nie wolałby, gdyby mógł, płodzić dzieci
bez tej lubieżności? Czy nie chciałby, aby nawet przy spełnianiu
obowiązków przekazywania życia stworzone w tym celu organa uległe były
jego umysłowi tak, jak służą umysłowi inne członki wykonujące właściwe
im czynności, członki pobudzane nie przez lubieżne podniecenie, lecz
przez woli ludzkiej skinienie?"). Odo z Cluny, którego obsesją było
"skalanie", nie przestaje powtarzać, że gdyby nie seks, to panowanie
demona nad człowiekiem byłoby znacznie mniej pewne. Opat z Saint-
Benoit-sur-Loire dowodzi, że hierarchia społeczna odpowiada drabinie
doskonałości duchowych, na której stopnie można się wspinać,
uwalniając się od wszelkich związków z seksem. Dobrzy mnisi są nie
tylko wstrzemięźliwi, ale i dziewiczo czyści. Czyści aż do
zaprzeczenia własnej cielesności. Seks bowiem to nie tylko sprośne
spółkowanie, ale również ciało. Ciało - jak naucza św. Bernardyn ze
Sienny "jest do tego stopnia plugawe, że wystarczy ono do splugawienia
czystej i nieskalanej duszy, która została weń zesłana". Jakże może
zachować godność kobieta, która pozwala by oglądano ją nago? "O wielki
wstydzie! Niewiasto nie zgadzaj się na to nigdy. Raczej umrzeć niż
pozwolić się oglądać!"' Doradza się wdowom, by spały w odzieży,
duchownym, by w ogóle się nie rozbierali. Odraza do nagości
doprowadziła kongregacje do wydania zakonnikom zakazu kąpieli. Zakaz
ten przybrał wkrótce postać prawa naturalnego, bowiem - jak podaje
ojciec Bonnet, przełożony lazarystów:

- "Pewien młodzieniec, który ważył się zażyć kąpieli w stawie przy
jednym z naszych domów na wsi, utopił się - być może Bóg w
miłosierdziu swego sądu pragnął, by ten smutny przykład pełnił rolę
prawa". Jednym słowem - i jest to przykazanie ważne dla duchownych co
najmniej po wiek osiemnasty- "traktuj swe ciało jak przysięgłego
wroga, poskrom je przez pracę, posty, włosienicę i inne umartwienia".
Jak to robić? Najlepszym przykładem są Żywoty świętych. Notabene,
lektura to pasjonująca, która prócz wzorów do naśladowania dostarczać
musiała zakonnym i świeckim czytelnikom emocji większych niż
współczesna literatura pornograficzna. Zwłaszcza święte dorobiły się
swych zasług ulegając perwersyjnym męskim chuciom. Zamiast wyjść za
mąż, czego od nich oczekiwano, lub zmienić wiarę, stawały się ofiarami
kaźni, których opisem sycił się średniowieczny Kościół, już to
wskazując na pełne chwały męczeństwo dziewic-chrześcijanek, już to za
pomocą Inkwizycji, pastwiąc się nad czarownicami (a zgładzono ich -
przez siedemset lat, bo tyle trwał ten specyficzny holocaust - kilka
milionów). Nad czarownicami pastwiono się w sposób bardzo wymyślny.
Święte były torturowane i ścinane. Wiele z nich miało obcinane piersi
(św. Barbara i św. Agata). Św. Agacie kazano "piersi niewieście
żelaznemi kleszczami targać tak długo, że po jednej stronie wytargane
były" (co znaczy - obcięte, bo Agata wyraża swoje pretensje w takich
oto słowach: "Niebożny okrutniku - rzekła na to Agata - nie wstyd ci
niewieście obcinać czegoś, coś sam u matki pożywał?"). Świętą Barbarę
dodatkowo "nago włóczono po mieście". Św. Dorotę nabijano powielekroć
na pal ("drugi kazał starosta na palach podnieść"). Św. Juliana "za
włosy wiele dni wisiała, palona była, rozciągana na czworo". Wszystkie
biczowano wymyślnymi biczami, "siekano i drapano prętami i żelazami
rozmaitymi". I wszystkie szły na te tortury "jak drugie idą do tańca i
rozkosznego obiadu". To skojarzenie kulinarne pojawia się w żywotach
świętych nader często i nie bez racji. Dodatnie wartościowanie
cierpienia, zwłaszcza cielesnego, obecne jest bowiem w pismach nie
tylko w postaci zasługi i wzorca, ale i jako nakaz moralny. Święta
jest świętą albo dlatego, że ją męczono, albo dlatego, że potrafiła
wymęczyć się sama.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
13.01 zażółcony
13.01 zażółcony
13.01 glob
13.01 glob
13.01 glob
13.01 glob
13.01 Ikselka
13.01 Ikselka
13.01 Ikselka
13.01 Fragile
13.01 zażółcony
13.01 Stalker
13.01 Ikselka
13.01 Ikselka
13.01 zażółcony
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem