Data: 2001-03-27 11:10:58
Temat: Re: Lasagne - ?
Od: "Ula Dynowska" <u...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> wczoraj kupilam ciasto na lasagne, tzn taki makaron w szerokich plastrach,
> ale jest on oryginalny wloski. I tylko po wlosku jest napisane jak go
> gotować.
> Może ktos wie, jak sie to gotuje, czy wszystkie listki od razu? Troche
> cieżka ta paczka.
> Acha, jeszcze nigdy nie robilam lasagne. Moze ktos poda mi optymalny
> przepisik (nietrudny i pyszny).
Jesli jest w paczce 0,5 kg, to jest tego na tyle duzo, ze powinno starczyc
na 2, 3 razy. Ja zuzywalam po 3 platy na warstwe, x 4 warstwy. Przed
ulozeniem w blaszce, makaron troche podgotowywalam - wrzucalam po 3 platy do
garnka z duza iloscia wrzacej, osolonej wody na kilka minut ,przekladalam do
miski z zimna woda, wyciagalam na czysta sciereczke, troche obsuszalam, do
naczynia, na to warstwa farszu, a nastepna partia makaronu sie w tym czasie
gotowala. Ja robilam typowy makaron z sosem miesno- pomidorowym i
beszamelem, oraz wegetarianski z baklazanem i beszamelem, ale jednak ten
pierwszy wyszedl bardziej smakowicie. Przepis jest dosyc dlugi, ale
sprowadza sie do zrobienia sosu bolonskiego, 1litra sosu beszamelowego i
ukladania warstwami w naczyniu (23 x 33 cm) sosu bolonskiego, beszamela,
parmezanu, platow ciasta i tak do wyczerpania skladnikow - na wierzchu ma
byc warstwa sosu bolonskiego obficie polanego beszamelem i posypanego
parmezanem i wiorkami masla. Wszystko zapiekac 30- 40 min.
Ula
|