Data: 2005-10-17 18:26:18
Temat: Re: Leksykon napojow :)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 17 Oct 2005 20:08:32 +0200, "Kondziorek"
<k...@o...bmj.net.pl> wrote:
>Napoje
>
>
>Coca-cola - to jest to. Wraz z pojawieniem się na rynku, całkowicie
>uzależniła większość młodzieży szkolnej. Sprzedawana w klasycznych szklanych
>butelkach 0.25l. i szklanych z nakrętką o poj. 1l. (plastikowe opakowania do
>napojów jeszcze nie występowały). Po wstrząśnięciu pita pod ciśnieniem (jak
>na Formule I) z pod kciuka, lub przez wykonaną gwoździem dziurę w kapslu
>(gaśnica). Główny rekwizyt filmowy w polskich filmach lat 70-tych.
>
>Cytroneta - napój gazowany o smaku cytrynowym, znacznie lepszy od Ptysia. Na
>etykiecie cytryna w przekroju. Sprzedawany w kapslowanych butelkach 0.33l.
>
>Cytronada - Szczytem perwersji było wprowadzenie na rynek dziwacznego
>żółtego płynu sprzedawanego w małych foliowych przezroczystych torebkach.
>Czasem dodawano do torebki cieniutką słomkę, która zresztą rzadko się
>przydawała, ponieważ podczas rozrywania torebki większość płynu i tak się
>rozlewała. Spożywanie cytronady w sklepie było surowo zbaraniane przez
>personel. W awangardowej wersji w woreczku pływał plasterek cytryny.
>
>herbawit - napój gazowany podobny do serwowitu, żółty albo pomarańczowy,
>słodki, mniej sfermentowany niż serwowit, w butelce po oranżadzie.
<ciach>
wszystko znam, wszystkiego probowalam
Pierz, starodawny
K.T. - starannie opakowana
|