Data: 2017-08-19 06:49:10
Temat: Re: Lody domowe
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .08.2017 o 01:28 Anai <a...@g...pl> pisze:
> W dniu 2017-08-18 o 20:40, Trefniś pisze:
>> Brzmi świetnie i zapewne tak smakuje.
>
> Smakuje zdecydowanie lepiej niż jakiekolwiek inne lody ze sklepu.
>
>> Ja przedstawiłem swój przepis dlatego, że nie wymaga
>> mieszania/miksowania w trakcie mrożenia.
>> A konsystencja jest prawdziwie lodowa i wiele osób woli takie od kupnej
>> chemii.
> No i ok - wyglądają pięknie :)
> W moich natomiast nie ma jajec...
Nie zwróciłem uwagi, ze względu na salmonellę brak jajek to duża zaleta.
Ciekawostka - w latach dziewięćdziesiątych dotarłem do jakiejś żydowskiej
książki kucharskiej sprzed II wojny światowej, gdzie lody były robione z
ubitych na pianę białek wymieszanych z musem owocowym (np. śliwkowym).
Również nie trzeba było mieszać/miksować w czasie mrożenia.
Szybko wprowadziłem do tego przepisu bitą śmietankę i takie lody są u mnie
jadane od dawna.
W kuchni koszernej mleko/śmietanka ma specjalne względy i w niektórych
zestawieniach wystąpić nie może, ale w naszej tradycji łatwo było poprawić
ten przepis.
>> Ikselką się nie przejmuj :)
>
> Jam tu nie pierwszy raz ;)
Oczywiście, pamiętamy.
Szkoda, że wiele osób bywa coraz rzadziej.
(...)
> ...ale nie zakładam z góry, że są złe i nie wykluczam, że może kiedyś :)
Ale to jest zupełnie inna jakość w porównaniu z "mój lód zmiksowany ze
śmietanką jest najlepszy".
Różnica klas.
--
Trefniś
|