Strona główna Grupy pl.sci.psychologia MIŁOŚĆ Re: MIŁOŚĆ

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: MIŁOŚĆ

« poprzedni post następny post »
Data: 2008-09-05 15:24:48
Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g9qno9$1gqc$1@news2.ipartners.pl...
> Zmieniłeś temat sprowadzając to na czym cię przyłapałem
> do niby takiego absurdu.
> Prymitywne.
> Stać cię na więcej. ;)
>
> Odpowiedz na pytanie: skąd masz pewność, że "mały Hitler"
> którego tłum pragnie zabić nie jest "małym Jezusem", którego
> tłum chce ukrzyżować?
>
> Skąd?
>
> Rozumiesz w ogóle pytanie?
>
>
> PS: weź to na klatę jak mężczyzna i odpowiedz. ;)

Widzę tu jednak pewne nieporozumienie i bez pomocy Twojej raczej z niego nie
wybrniemy.
Przede wszystkim nie uważam Cię za 'małego Hitlera'. Użyłem tego określenia,
podobnie jak
określenia 'wilk' niejako kontynuując wprowadzoną przez Ciebie terminologię
i metaforykę
- do wskazania, że tłum ulega uproszczeniom i że sam także obserwuję u
siebie 'emocje
tłumu' i skłonność do zbytniego upraszczania.

Generalnie przypomnę: dużo bardziej interesuje mnie rozważanie tematów,
które
mają dla Ciebie jakoś osobisty charakter, z którymi się utożsamiasz, które
coś mówią np. o tym,
na czym budujesz i utrzymujesz tzw. kręgosłup moralny, niż wrzucanie sobie
kolejnych abstrakcyjnych łamigłówek w stylu, czy kolor niebieski jest
bardziej żółty, czy czerwony.
Nie mam też zamiaru niomu tutaj robić krzywdy - niezależnie od tego, kim on
tu jest i jak wypada
na tle tłumu. LICZĘ NA TO, że jak Ci wyrządzę krzywę, to mi o tym powiesz -
że Cię coś zabolało.
Dopóki nie mówisz, że Cię coś boli - nie widzę powodu, dla którego
uporczywie wytykasz mi,
że cię 'atakuję'. Jakiś problem z tym masz ?
Co do kolorów - jestem daleki od uporczywie narzucanej cały czas przez
Ciebie konwencji
dzielenia ludzi grubą kreską na złych, dobrych. Jeszcze dalszy jestem od
myślenia, że taka polaryzacja
'logicznie', 'z automatu' zmusza mnie do jakiegokolwiek radykalnego
angażowania się
we wzmacnianie tego podziału, jego racjonalizowanie, budowanie konfliktu,
jego wyostrzanie,
eksponowanie a ostatecznie do radykalnych działań - tych zabić, a tych
szanować.
To jest Twój sposób ogarniania zjawiska różnorodności ludzi i podejmowania
decyzji, nie mój. Ja widzę sens w obniżaniu napięć i konfliktów i cenię
sobie istnienie
szeroko rozumianej różnorodności (btw. to także ma bardzo solidne
uzasadnienie ewolucyjne
- np. odporność populacji na wirusy czy bezprecedensowe zagrożenia). Stąd
rozważania
w stylu czy jestem po dobrej, czy po złej stronie, a czy ktoś inny jest po
dobrej, czy po złej
- mnie nie specjalnie zajmują - no ale jak nie da się z Tobą pogadać o tym
co by mnie interesowało
- to cóż. Rak też ryba.

Jesteś dojrzałym, dorosłym człowiekiem, a nie połamanym nastolatkiem - więc
się nie obawiam,
że Ci zrobię krzywdę. Ale oczywiście mogę się mylić - wtedy liczę na sygnał.


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.09 medea
05.09 ostryga
05.09 adamoxx1
05.09 michal
05.09 michal
05.09 michal
05.09 michal
05.09 michal
05.09 Redart
05.09 Ikselka
05.09 Przemysław Dębski
05.09 Redart
05.09 michal
05.09 Redart
05.09 adamoxx1
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6