Data: 2002-03-22 14:00:42
Temat: Re: MINUSY DO
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "chaciur" <g...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a7eluv$h3t$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Krystyna*Opty* <K...@v...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a7atgc$ibq$...@n...onet.pl...
> > > > Bo wlasnie o to mi chodzi. Jak juz sobie stworzycie
> > > > ta jedna wielka Arkadie;) to co bedziecie robic z nadmiarem
> > > > bialka?
> >
> > Należy NIE produkować tyle białka (np.chudego mięsa).
>
> Wymyslilem dla was sposob i to w miare
> nie okrutny : mozecie odsysac swiniom tluszcz,
> tak jak w salonach pieknosci ;))
;)))
I myślisz, że te biedactwa by przy tym nie cierpiały?
W reportażu pokazującym taki zabieg pacjenci wyraźnie cierpieli.
> Bo innej drogi nie widze.
Obecna droga i perspektywa świnek jest jeszcze gorsza. Medycyna drogą
manipulacji genetycznych (aby wyeliminować reakcję ludzkiego organizmu
gwałtownego odrzucenia świńskiego organu) szykuje nam świnki, jako dawców
narządów do przeszczepów. Za reakcje odrzutów świńskich organów odpowiada
obecny na powierzchni wszystkich wieprzowych komórek cukier
alfa-1-galaktoza, czyli A-1-G). Okazało się, że ani małpy wąskonose, ani
ludzie go nie produkują , utraciły tę zdolność w toku ewolucji. Dlatego
wszyscy ludzie (i małpy) rodzą się z gotowymi przeciwciałami przeciwko
A-1-G. Jeśli krążące we krwi p/ciała wykryją na jakiejś komórce obecność
tego cukru, niszczą ją niemal natychmiast. No ale od czego jest "geniusz"
człowieka i jego modyfikacja genetyczna... ;))) Sklonowane świnki mają
A-1-G mniej i jest nadzieja, że kiedyś człowiek się "ześwini" do reszty i
będzie miał w swym "szlachetnym ciele" wszczepione świńskie serce, świńskie
nerki (tylko że te nerki produkują świńskie
hormony !...8((( .... ).
Ciekawe, czy tkanki mózgowe też będą przeszczepiać??? ;]]]
> W zyciu nie uzyskacie wlasciwego BTW a raczej BT,
> bez odpadow bialka.
Białko ma swoje tempo recyklingu, a tłuszcz swoje, azot też ma swoje,
wszystko w przyrodzie krąży w swoim specyficznym tempie. Tak jak cykl życia
jest dla różnych zwierząt, różnej długości w czasie. Logicznie rzecz biorąc
człowiek na tej ziemi powinien żyć najdłużej, ze wszystkich zwierząt, ale
niestety ociupinkę skretyniał i adekwatnie skrócił sobie pobyt na tym
świecie...i skraca konsekwentnie nadal ;)))
> > Najbardziej sensowna jest hodowla bydła mlecznego (masło, tłusta
śmietana,
> > ser).
>
> ser twarogowy tlusty BT=17:10
Po to mam rozumek, by nie żywić się samym serem.
> > Świnie powinny być karmione z większym, niż obecnie wykorzystaniem
części
> > białka, węglowodanów i składników mineralnych z mleka krowiego
(maślanka,
> > serwatka,
> > inne odpady produkcji mleczarskiej).
>
> Ale czy to jest ich naturalne pozywienie?
> I jaki jest stosunek BT w calej swini?
Ale po co mi to wiedzieć? Ja nie mam zamiaru zjeść świni w całości. To,
czego ja nie zjem zje np. pies, kot, czy inne drapieżniki, np. w ZOO, nie
wspomnę o potrzebach farmacji, producentów kosmetyków, spożywców itd.
> Pozatym swinie i tak sa hodowane w malych
> kojvcach aby sie nie ruszaly zbyt wiele.
> Wy prawdopodobnie bedziecie musieli je unieruchomic
> jeszcze bardziej. I jak to sie ma do spoleczenstw pasterskich?
A zapytaj braci Golców, co jedzą. Kapuśnicę i wieprzowinę. Górale tłuszczu
się nie boją.
> > Większy sens ma hodowla kur niosek i produkcja jaj, niż masowa produkcja
i
> > odżywianie się chudymi kurczakami, czyli nieporównywalnie gorszym
białkiem,
> > niż zawartością żółtka z jajka.
>
> Nadal masz nadmiar bialka. Jajka maja wiecej bialka
> niz tluszczu BT=12:10
My nie jemy całych jaj, my jemy to, co najlepsze - żółtka.
Trzeba umieć wybierać. Czy w sklepie kupujesz wszystko, na co spojrzysz?
Nie. Też wybierasz, to, co uważasz dla siebie za najlepsze.
To Twój mózg decyduje, co jest najlepsze.
> > Ciągle niedoceniana jest w Polsce hodowla kóz
>
> mleko kozie BTW 3:4:4
Może być tylko tak: albo koza "pracuje" dla mnie, albo ja dla kozy, albo jej
nie ma wcale. Tak jak jest aktualnie w Polsce, nie dajemy jej żadnej szansy,
by sobie pożyła na polskiej ziemi i poskubała polską trawkę... ;)
> > i gęsi.
>
> Mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe jak pozyskuje sie tluste
> gesi? To ewenement na skale lemingow bo gesi tuczone
> intensywnie popelniaja samobojstwa :((
Nie chodzi o to, żeby tak okrutnie z nimi postępować, przecież kiedyś
traktowano je po ludzku (tzn. nie torturowano ich).
Tak, okrutny człowiek i tak potrafi ze zwierzętami postępować.
Także byłam tym filmem wstrząśnięta. Paradoksalnie obecnie zwierzęta
zachowują się bardziej po ludzku, niż sami ludzie. To smutne, ale wystarczy
poczytać niektóre grupy dyskusyjne, złość i agresja czasem aż kipi...i całe
szczęście, że czasem są od siebie fizycznie daleko... :(
> ? jak to lepiej, chcesz im dawac serwatke
> A czy przypadkiem bydlo w naturze nie jada trawy?
;) OK. oczywiście chciałam powiedzieć: trzoda chlewna.
> Juz wspolczuje naszym krasulom :(( a wiesz co
> to intensyfikacja produkcji? i jak to sie odbija
> na zwierzetach?
> Dawniej jak chlop mial krowe to ja szanowal,
> miala swoje imie i tak to jeszcze wyglada w niektorych
> miejscach w Polsce. Nie wiem co lepszego jest
> w fabrykach miesa i mleka :(
>
> pozdrawiam Chaciur
Właśnie należy zacząć szanować środowisko, naturę, zwierzęta.
Popatrz na środowisko morskie. Tam nic się nie marnuje, dopóki człowiek nie
będzie miał możliwości ingerencji w oceaniczne głębiny, każde z morskich
zwierząt ma swoje szanse żyć, natura wyznacza im miejsce i czas istnienia.
Narazie... :(
Ludność wschodu jednak bardzo się mnoży i żądna jest białka.
Pozdrawiam
Krystyna
|