Data: 2004-05-21 11:56:49
Temat: Re: Makaron zapiekany z kiełbasą -chwalę
Od: Theli <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grzegorz Janoszka wrote:
>
> No, nie pamiętam gdzie to było, ale zamówiłem kiedyś łazanki mając na
> myśli makaron z kapustą, mięskiem itp, a dostarczono mi sam makaron.
> A potem było na mnie, że nie dość, że zamawiam bzdury, to jeszcze potem
> wybrzydzam.
>
Kiedys gdy pracowalam w lodziarni (a raczej w budzie z lodami takiej, gdzie kazdy
wybiera sobie skladniki - rodzaj i ilosc lodow, bita smietana, owoce itp.) przyszla
pewna pani i zazyczyla sobie deser z (tu podala jakies owoce). Udalo mi sie jeszcze
wydebic jaki rodzaj lodow chce, a gdy jej podalam miseczke z oburzeniem krzyknela ,,a
gdzie bita smietana?''.
Ja na to:
- Nie mowila nic pani o bitej smietanie.
A ona (rownie podniesionym glosem):
- Ale powiedzialam _deser_, a to oznacza, ze z bita smietana i innymi dodatkami.
mam nadzieje, ze to nie byles ty :)
Th.
|