Data: 2002-09-30 18:50:48
Temat: Re: Makarony STOP!
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lukasz Madeksza wrote:
> Juz nie moge.
> Wczoraj makaron.
> Przedwczoraj makaron.
> Przedprzedwczorej (no zgadnijcie co?).
> Bueee...
> Tanie i szybkie to jest ale ile mozna (no fakt, Wlosi cale zycie moga :-)
>
> Wiec postanowilem zaszalec.
> Wstalem o 14 :-) i popedzilem na targ co to sie u nas w poniedzialki i
> czwartki odbywa. Kupilem salate, rozmaryn, koper, nac pietruszki,
> cytryne. Zahaczylem jeszcze o Kaisersa, dorzucielm do tego trzy pstragi
> i butelke bialego wina (burgund) i butle soku marchwiowego (na deser).
> Studencka kieszen krzyczala ze zgrozy ale puscilem to mimo uszu ;-)
> Wlasnie wrocilem i ide pichcic :-)
niezłe składniki. Mi się udało wczoraj za to coś takiego: ostał mi się dziki
ryż po ostatnim halibucie, no zmieszałem go z kukurydzą puszkową i
jalapenos ze słoika. Do tego koperek, troszkę oliwy i octu balsamico. Sól
i.. zeżarłem wszystko, nawet żonie do powąchania nie dałem. Ha!
Waldek, samolub
|