> wiec dla mnie Maklo jest naj a jesli ktos jest obrzydliwy cholewcia niech
> albo nie bierze w tym udzialu albo nie oglada i to tyle pozdrawiam


ja tam tez nie mam nic do Makłowicza, nawet go lubię (w przeciwienstwie do
Kuronia, Okrasy itp) i uwazam, ze umie gotowac, ale ten te zimne nóżki w
klasie nie były zabawne.
Zanim poszlam do pracy to z przyjemnościa oglądałam "Gotowanie na ekranie" -
czy to jeszcze leci w TVP1?
Gotowały też często amatorki - pasjonatki, a przepisy nie były udziwnione,
nie było przemycanych reklam itp. rzeczy.

pozdrawiam
Basia